Data: 2002-12-03 11:09:31
Temat: Re: pralko suszarka ???
Od: Katarzyna Dziurka <d...@u...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
m...@p...onet.pl wrote:
>
> >
> czesc,
> ja mam pralko-suszarke Indesit (zakładam, że rozwiazanie techniczne jest
> identyczne - nadmuch powietrza nad grzałką) i z pralki jestem bardzo zadowolona
> a z suszarki korzystałam 3 razy - mam ją 6 lat. Nie udało mi sie wysuszyc do
> końca zadnego prania (a licznik zużycia prądu dostał niezłego "przespieszenia")
> a serdecznie współczuje osobie, która po suszeniu będzie prasować to pranie -
> koszmar.
Ja mam taka sama i sobie chwale. Jesli dac 1/2 porcji do suszenia będzie
dosuszone i nie nadmiernie wygniecione (wyjatek stanowia tkaniny z
natury gniotące i prasujace się koszmarnie - te po wyjeciu z suszarki sa
prawie nie do odprasowania, chyba,że wyjmiesz wilgotnie i doprasujesz od
razu).
Wyjmuje sie gorące i lekko wilgotne, ale po chwili ta gorąca para
odparowuje i jest suche.
Jest to prądożerca, ale ja stosuje w wypadkach krytycznych (te utytłane
dzis wieczorkiem dżinsy dziecka są potrzebne na juto rano lub ogólna
wilgoc w powietrzu i nic nie chce schnąć tylko sie kisi). I w tych
krytycznych sutyacjach nie wyobrażam sobie co bym zrobiła bez niej.
Ja zakup sobie chwalę i nie wyobrażam sobie wymiany na nic innego.
Katarzyna
|