Data: 2010-02-15 22:02:09
Temat: Re: prawa zwierzat
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:ap89br4uakaq$.dlg@trenerowa.karma...
> Dnia 15-luty-10, Vilar wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>
> "Około 100 lat temu krowy produkowały tylko tyle mleka ile było niezbędne
> dla wyżywienia cielęcia tzn. 2-10 litrów dziennie. Obecnie nierzadko krowy
> produkują do 60 kg mleka dziennie, co z punktu widzenia ewolucji stanowi
> nieprawdopodobnie wysoką wydajność"
Taaa, dają im jakieś środki godne roundupu (nie pamiętam nazwy). Z
antybiotykami (bo środek wywołuje ropienie wymion). Pełen kompleks...
>
> te i inne ciekawe kwestie dotyczące laktacji krowy mlecznej tutaj:
> http://tr.im/OliV
>
> a tu - dój:
> http://tr.im/Oljn
>
> a jako że to grupa sci a do tego psychologiczna to smaczek z doju:
>
> "Niewygodne stanie w hali udojowej wywołuje u krowy stres. Innymi
> przyczynami stresu hali udojowej są: muchy, śliskie podłogi, zła
> wentylacja, małe stanowiska, niecierpliwi dojarze."
>
> i perełka:
>
> "Optymalna długość laktacji wynosi [a se zobaczcie] dni, ale w praktyce
> jest ona zwykle dłuższa, po czym, przed następnym ocieleniem następuje
> dwumiesięczny okres ZASUSZENIA krowy"
>
> wyobraziłem sobie to... :)
>
Czyli CB ma rację.....
No to nie wiem, co robić z cielakami.
Ale myślę, że mięsożercy wiedzą.
MK
|