Data: 2003-09-15 13:54:31
Temat: Re: prawo jazdy - trzecie podejście
Od: "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paweł Niezbecki <p...@a...waw.pl> napisał(a):
> Pocieszam :)
Dzięki :)
> Sam zdałem dopiero za czwartym :) Strasznie zjadały mnie nerwy, a ze
> skaczącym kolanem trochę trudno manewrować i przy pierwszych trzech
> podejściach nie udało mi się wyjechać poza pole manewrowe.
[ciach]
Mi też nie było jeszcze dane pokazać się na mieście. Wszystko na placyku
oblewam. Najgorsza świadomość, że dzień wcześnień na jazdach szkoleniowych
wszystko elegancko, a na egzaminie klops...
O wiele swobodniej by się to zdawało, gdyby to było tańsze, ale świadomość
tego, że koszta rosną, jest przytłaczająca.
Pozdrawiam serdecznie, Madzia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|