Data: 2009-08-27 09:08:48
Temat: Re: prawo o dostępie do urzędów?
Od: "LM" <l...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "El Nuevo Vidente" <b...@i...mx> napisał w wiadomości
news:4a954279$1@news.home.net.pl...
> LM pisze:
>>> http://finanse.wp.pl/kat,104124,title,Dyskryminacja-
Beda-kary-za-odmowe-uslugi,wid,11429750,wiadomosc.ht
ml
>>
>> Przyznam, że mam mocno mieszane uczucia. Bo owszem dyskryminowanie
>> pewnych grup powinno być zwalczane ponad wszelką wątpliwość w sferze
>> publicznej (przez którą rozumiem tutaj wszystko co państwowe lub
>> finansowane ze środków publicznych).
>>
>> Ale w przypadku firm prywatnych, to już dla mnie nie jest takie
>> oczywiste - bo niby dlaczego nie mam sobie zdecydować prowadząc biznes,
>> kto będzie moim kontrahentem/klientem a kto nie?
>>
>> Nie wspominając już o tym, że podstawowa zasada prawa rzymskiego, jaką
>> jest domniemanie niewinności przy takim podejściu idzie się... kochać
>
> No, ja właśnie zacząłem pisać podobny komentarz przy wklejeniu tego linka,
> ale ostatecznie skasowałem:)
>
> Z jednej strony, trochę to godzi w zasadę swobody umów, czyli w to, że nie
> muszę sprzedawać czegoś komukolwiek z jakiegokolwiek, choćby najgłupszego
> i najbardziej subiektywnego, powodu i przed nikim nie muszę się z tego
> tłumaczyć.
>
> Z drugiej strony, świadczenie usług to dość szczególna sfera zawierania
> transakcji, która chyba jednak powinna podlegać pewnym regulacjom -
> nazwijmy to - konsumenckim ze względu na swój masowy, nie podmiotowy, lecz
> przedmiotowy charakter. I chyba w to się właśnie wpisuje powyższa
> regulacja. Oby tylko nie zrobić z tego paranoi, jak z czarnymi w Ameryce.
Cóż - jakby się dobrze przyjrzeć, to już mamy do czynienia z takimi
paranojami.
LM
|