> Z płyt gipsowo-kartonowych wycina się pożadany kształt i mocuje tak samo
> jak zwykły sufit podwieszany. Między właściwym sufitem i sufitem
> podwieszanym montuje się np. halogeniki (u szwagra halogeniki skierowane
> są na sufit właściwy, z dołu samych lampek nie widać).
A czy ja bym mogła kilka szczegółów więcej? Bo nie rozumiem na czym polega
'dziura' o jakiej piszecie... A potrzebuję trochę rozwiązań oświetleniowych
(np. przedpokój), zanim panowie od remontu się zniecierpliwią i sobie pójdą
:( (czekają od 2 tygodni aż się zdecyduję gdzie i jakie światła i gniazdka,
a ja mam w głowie pustkę...)
>
> Moj dzisiaj o 4.30 zażyczył sobie wyjść z sypialni. Później zażyczył
> sobie wejść, później znów wyjść i tak trzy razy. Niestety drzwi od
> sypialni były zamknięte.
Ja dla odmiany leżę w łóżku w 'ciągu komunikacyjnym', więc niezależnie od
pory nocy odczuwam na sobie galop 4 par łap, w tę i z powrotem...