kolorowa <v...@i...pl> w artykule
news:ast53n$o9h$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl pisze...
> Mam bliską osobę ciężko chorą na nowotwór. Leży, nie wstaje. Jest w takim
> stanie, że właściwie za każdym razem kiedy z nią rozmawiam, mówi, że chce
> umrzeć.
> I nie wiem, co jej sprezentować na gwiazdkę.
> Czy moglibyście podsunąć mi jakiś pomysł? Może ktoś już był w takiej
> sytuacji?

Mysle ze najwiekszym prezentem byloby sprawienie zeby poczula sie
radosniej, nawet jesli by to mialo trwac kilka minut. Moze przyjsc z psem -
zwierzaki potrafia kazdego rozbawic. Mozesz przyniesc jakas stara (radosna)
fotografie i wypytac o dana sytuacje. Wazne zeby ta osoba oderwala sie na
chwile od rzeczywistosci. Pizamy bym nie radzil bo to kojarzy sie z choroba
i lezeniem w lozku. Mozecie obejrzec jakas swietna komedie.
Wez tez kwiatka - (prawie) kazdy to lubi. Mozesz zorganizowac wspolna Wigile
z rodzina jesli wiesz ze ta osoba nie miala by nic przeciwko.
Tyle napisalem a prawie nic o prezencie. Mysle ze to nie jest
najwazniejsze. Wazniejsze jest uczucie. A moze ta osoba ma jakies
zainteresowania, ktore pomoglyby wybrac podarunek.
Napisz cos wiecej: czy to mezczyzna, kobieta, w jakim wieku.

--
Pozdrawiam
RALLY