Data: 2006-06-23 19:04:08
Temat: Re: problem
Od: j...@a...com
Pokaż wszystkie nagłówki
> A o jakim rozpowszechnianiu mówisz?
O rozpowszechnianiu materialow wideo bez zgody autorow.
> Dziadek jedynie chce kopiować na użytek własny i znajomych a to mu wolno
> robić.
> pozdr. Jerzy
Nie jestem prawnikiem i nie znam praw autorskich odnosnie materialow
filmowych obowiazujacych w Polsce - w USA takich rzeczy nie wolno
robic... a juz szczegolnie za posrednictwem internetowych grup
dyskusyjnych. Czy programy i gry komputerowe tez mozna w Polsce
kopiowac na uzytek znajomych? Muzyke tez?
Ciekawy jestem czy gdybys zainwestowal jakas pokazna sume pieniedzy i
wysilku na stworzenie powiedzmy ogrodniczego poradnika w formie DVD
liczac ze zainwestowane pieniadze zwroca sie za pomoca sprzedazy plytek
czy praw do rozpowszechniania (np w TV) a ktos kto kupil jeden
egzemplarz owej plytki oferuje jej kopie za darmo (za koszt przesylki i
dysku) za posrednictwem internetu wszystkim ktorych uzna za znajomych
na jakiejs grupie dyskusyjnej... czy nadal uwazalbys ze wolno mu to
robic? Nie jestem "swietym" nie uwazam ze swiat sie zawali jak Bill
Gates straci na kradziezy nawet miliona swoich programow... ale jedynie
stwierdzam ze oficjalnie takie rzeczy sa niedozwolone w swietle prawa
autorskiego... w USA... bo z twojej wypowiedzi wynika ze w Polsce jest
inaczej.
Pozdrowienia,
JanuszB
|