Data: 2004-06-24 09:13:20
Temat: Re: problem bobowy
Od: "babba yagga" <s...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "jacek francuz" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cbe361$m34$1@atlantis.news.tpi.pl...
> pewnie posialem zbyt gesto.
>
> a tak mniej-wiecej jaki procent kwiatow zamienia sie w straki? bo u mnie
~5%
>
> jacek
WIdzę, że naprawdę temat jakoś nudzi mędrszych. No to jeszcze raz ja. Jak
jest za gęsto, to będzie mało strąków, statystyk nie prowadziłam, to nie
wiem. Na pewno sadzić rzadziej i uszczykiwać, może to jest clou bobu? Jak
jest za dużo kwiatów, to się nie zawiązuje dużo strąków? Nie wiem. Pilnuję
dość rzadkiego, ksiąśkowego siewu, bo się przekonałam, że pazerność w siewie
nie popłaca, pilnuję odgławiania, bo mszyce. I pryskam, cokolwiek by ktoś o
tym sądził. Dla siebie pryskam, więc mogę. Inaczej wpieprzą to mrówy ze
swoimi krówkami-mszycami.
W tym roku już chyba nic nie poradzisz, możesz tylko obxerwować i zbierać
doświadczenia. Oczywiście, bywa i nasiono do de. Na to już nic nie
poradzisz. Ale to rzadkość.
B.Y.
|