Data: 2004-06-24 08:27:45
Temat: Re: problem bobowy
Od: "jacek francuz" <j...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Skoro nikt mądzrejszy się nie odzywa, to będę gadała, co wiem sama. Kwiaty
> po przekwitnięciu jakie mają być? Są czarne. Tak - wydaje mi się, ale nie
> oddawałam się przesadnym obserwacjom - było i u mnie. A mało strąków? może
> za gęsto wysiany? wtedy jest sporo zieleniny, tylko nie ma owoca. W
trakcie
> kwitnienia należało oszczypnąć czubki, i pilnować mszyc, bo mrówy roznoszą
> je po bobie. I tyle ja wiem o bobie. Nie jest rośliną specjalnie
wymagającą,
> skoro i mnie udaje się zebrać kilka kilogramów...
> Che-che-chi.
>
> B.Y.
>
pewnie posialem zbyt gesto.
a tak mniej-wiecej jaki procent kwiatow zamienia sie w straki? bo u mnie ~5%
jacek
|