Data: 2002-04-26 21:11:04
Temat: Re: problem jakich wiele
Od: "ODDie" <o...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dochodzi do tego jeszcze tik nerwowy, ktorego
> sie nabawilem po jakims czasie - jest to drzenie ust podczas
> usmiechania sie. Powoduje to, ze bardzo czesto kontroluje moj usmiech
> przez co czesto staje sie on sztuczny.
Witam
Kiedys tez bylem cholernie niesmialy i nawet pamietam, ze tik z ustami
mialem. Do tego dochodzilo cholerne jąkanie sie (co zreszta jeszcze do konca
mi nie minelo, bo mam czasami problemy z wypowiedzeniem niektorych slow, ale
z czasem nauczylem sie jakos szybko zastepywac je "miekszymi" synonimami -
ale jak by nie bylo - to dalej jest moj problem).
I wiesz co mi pomoglo? Spotkalem dziewczyne, widywalem sie z nia dos dlugo i
doszedlem do wniosku, ze jak sie nie wezme qrnia w garsc z ta niesmialoscia
to nic w zyciu nie osiagne a i Ona mi sprzed oczu ucieknie - w ten sposob
strace wszystko. Tak wiec pomoglo mi to i jakos z czasem niesmialosc
zniknela - co prawda trwalo to dobrych pare miesiecy, ale zawsze.
Pozdrawiam
ODDie
o...@g...pl
GG: 2462065
|