Data: 2002-01-31 15:17:27
Temat: Re: problem z panelami
Od: "Alicja" <d...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
U mnie było podobnie skakałam przez góry z paneli, zerwaliśmy sami listwy i
okazało się że PAN który nam kładł panele powciskał je w ściany, zamiast jak
trzeba było zrobić odstępy 1,4 cm.
Poucinaliśmy sami panele żeby była właściwa odległóść panela od ściany, to
się porozchodziły (klej się powykruszał gdy się podnosiły), czyli jedynym
sposobem na takie zjawisko panelowe jest ......kupić nowe panele i poprosić
kolejnego PANA o położenie paneli.
Pozdrawiam, Ala
Użytkownik "Arek" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:a3b2re$1uvc$1@news2.ipartners.pl...
> W pokoju 24 m2 zafundowalismy sobie panele na plycie HDF (czy jakos tak).
> byly polozone jakies 3-4 mies temu, przy czym mieszkamy (a wiec ich
uzywamy)
> jakies 1,5 mies. Problem polega na tym, ze o ile na poczatku tworzyly
ładną
> powierzchnie, to teraz zaczynaja sie "rozchodzic". powstaly szczeliny na
> łączeniach okolo 0.2 mm - na krotszych bokach (w ktorych doskonale zbiera
> sie brod). na dłuższych brzegi paneli uniosly sie lekko i utworzyly cos na
> ksztalt dziubka. nie jest to wysokie, ale wraz ze szczelinami na krotszych
> bokach daje efekt taki, ze widac doslownie kazdy panel osobno, na calej
> powierzchni podlogi (i na tych bardziej uzywanych fragmentach i na tych
> wcale nie uzywanych). W zwiazku z tym mam pytania:
> 1. co moze być przyczyną?
> - kiepskie panele
> - kiepski klej
> - kiepskie polozenie
> - nierownosci podlogi
> - suche powietrze w mieszkaniu
> - czy moze jeszcze cos innego
> 2. czy mozna z tym cos zrobic? czy moze poprostu trzeba sie przyzwyczaic i
> nie zwracac uwagi?
>
> --
>
> A.
>
>
|