Data: 2002-04-23 20:36:53
Temat: Re: prosba było(..)
Od: Maja Krężel <o...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qwax napisał
: > Zgadzam się z tym, ale nie do końca rozumiem, co to znaczy "przestać
: > chcieć"?
: Bo zacznę pić (nie piję) Palić (nie palę) chodzić na dziwki (nie
: chodzę) katować ją i dziecko (jeszcze poobijana nie chodzi)
: Nie będę przynosił do domu peniędzy za to sprowadzał będę kumpli i
: dziewczyny
Ale to wszystko nie jest zależne od Twojej żony. Chodziło mi o sytuację, gdy
wszystko z Twojej strony gra, a ona znajduje sobie kogoś, kto ją poraża.
: > Czy to nie jest po prostu przejaw braku odpowiedzialności?
: No napisz teraz o braku odpowiedzialności ze strony tak traktowanej
: kobiety.
W tym przypadku, o którym piszesz to faktycznie nie można mówić. Ale mi
chodziło o sytuację, gdy odchodzi się dla własnego widzimisię.
Ja się caly czas odnoszę do słów "tweety" - "jeśli mnie kiedyś jakiś facet
porazi, to odejdę do męża"
A już ogłosiłam EOT ;-))
--
Pozdrawiam
Maja
|