Data: 2002-11-27 08:06:27
Temat: Re: prośba o radę
Od: "Qwax" <...@...Q>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Zebyś wiedział - nie do śmiechu mi - jakieś pół roku temu ona
wciągnęła w to
> swoją rodzinę.
> Pewnie myslicie że mięczak ze mnie ale ta sytuacja naprawdę mnie
przerosła.
Rozumiem aczkolwiek lepiej wybierałem niewiasty (przynajmniej pod tym
względem)
Jeszcze mam trzeci pomysł - długo się zastanawiałem czy go podać bo
nie wiem czy sam bym go zrealizował (ale to w końcu również byłby
problem mojej TŻ)
Jaki pomysł:
- prowadzić normalne życie w którym byłoby miejsce również OFICJALNIE
dla tej trzeciej (bez seksu, czułości itp. z Twojej strony) Zwykły
układ koleżeński w którym trzecia mogła by bywać w Waszym domu, na
wspólnych imprezach i widzieć że jesteście niezniszczalni. Zasady jej
pobytów oparte byłyby na ogólnych zasadach Savoir-Vivre (z jego
konsekwencjami) a i Wam byłoby łatwiej podsunąć jej kogoś do miłości
wśród wolnych znajomych. (to działanie oparte jest na zasadzie "jak
nie możesz wroga zwyciężyć to się z nim połącz" - bez podtekstów!!!!)
Wiem że jest to problematyczny pomysł - istnieje wiele
niebezpieczeństw związanych z jego realizacją ale jak podajemy pomysły
to podajmy wszystkie - wybierzesz sam a przemyślenia mogą ci pomóc
nawet jak nie zastosujesz tego pomysłu
Pozdrawiam
Qwax
|