« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2017-06-14 14:00:55
Temat: Re: prosze o przepis"FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
news:59410261$0$647$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 14.06.2017 o 01:27, Fragi pisze:
>> Dnia 13 Jun 2017 23:11:37 GMT, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Fragi <s...@o...pl> wrote:
>>>
>>>> Też sobie nie wyobrażałam, ale powyższe ciasto wyszło "całkiem całkiem
>>>> niczego sobie mniam" :-)
>>>>
>>> Zapewne. Jednak olej nie daje TEGO aromatu. Tylko masełko.
>>>
>> A to wiadomo... Masełko górą :-)
>
> Jeśli komuś tak bardzo zależy na maśle, to myślę, że spokojnie można
> zastąpić olej roztopionym masłem. Cały sekret tego ciasta polega bowiem na
> długim wyrastaniu.
Te 5dag drożdży to rozumiem chodzi o drożdze mokre, w kostce.
Ile to wyjdzie drożdzy suchych, w proszku/granulkach, Ewa?
Chcę sobie zrobić tą Twoją drożdzówkę :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2017-06-14 14:17:54
Temat: Re: prosze o przepisW dniu 14.06.2017 o 14:00, Pszemol pisze:
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:59410261$0$647$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 14.06.2017 o 01:27, Fragi pisze:
>>> Dnia 13 Jun 2017 23:11:37 GMT, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Fragi <s...@o...pl> wrote:
>>>>
>>>>> Też sobie nie wyobrażałam, ale powyższe ciasto wyszło "całkiem
>>>>> całkiem
>>>>> niczego sobie mniam" :-)
>>>>>
>>>> Zapewne. Jednak olej nie daje TEGO aromatu. Tylko masełko.
>>>>
>>> A to wiadomo... Masełko górą :-)
>>
>> Jeśli komuś tak bardzo zależy na maśle, to myślę, że spokojnie można
>> zastąpić olej roztopionym masłem. Cały sekret tego ciasta polega
>> bowiem na
>> długim wyrastaniu.
>
> Te 5dag drożdży to rozumiem chodzi o drożdze mokre, w kostce.
> Ile to wyjdzie drożdzy suchych, w proszku/granulkach, Ewa?
Na moich drożdżach instant jest napisane, że 8g zastępuje 25g świeżych.
Nigdy nie robiłam z suszonych drożdży, więc nie ręczę za efekt.
> Chcę sobie zrobić tą Twoją drożdzówkę :-)
Z tą "moją" to nie przesadzajmy. Sama dostałam przepis od kogoś, lekko
zmodyfikowałam. A teraz zajrzałam do Kuchni Polskiej i jest tam bardzo
podobny przepis, z tym że oni zalecają "starter" wymieszać i zostawić na
noc. Na drugi dzień dodać mąkę i rodzynki. No i proporcje są trochę
inne. NB W tym ich przepisie jest masło lub margaryna.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2017-06-14 16:36:15
Temat: Re: prosze o przepisFEniks <x...@p...fm> wrote:
>> Te 5dag drożdży to rozumiem chodzi o drożdze mokre, w kostce.
>> Ile to wyjdzie drożdzy suchych, w proszku/granulkach, Ewa?
>
> Na moich drożdżach instant jest napisane, że 8g zastępuje 25g świeżych.
U nas nie występują drożdże świeże w handlu, więc nikt nie informuje na
opakowaniu suchych o tej konwersji - dzięki :-)
7-8g to jedna cała saszetka u mnie w amerykańskich "bakers yeast". A
występują w dwu wersjach: regular i instant. Saszetka wygląda tak samo i ma
tyle samo gram w srodku.
> Nigdy nie robiłam z suszonych drożdży, więc nie ręczę za efekt.
Czyli 5dg, 50g mokrych będzie dwie saszetki, o ile dobrze rozkimiłem deka
gramy :-)
>> Chcę sobie zrobić tą Twoją drożdzówkę :-)
>
> Z tą "moją" to nie przesadzajmy. Sama dostałam przepis od kogoś, lekko
> zmodyfikowałam.
Czyli jest Twoja :-)
> A teraz zajrzałam do Kuchni Polskiej i jest tam bardzo
> podobny przepis, z tym że oni zalecają "starter" wymieszać i zostawić na
> noc.
Myślę że zamieszanie niewiele da - tam do lodowki w przepisie idą tylko
drożdze, cukier i mleko. Bez mieszania się wszystko szybko i tak rozpuści..
> Na drugi dzień dodać mąkę i rodzynki. No i proporcje są trochę
> inne.
Jakie?
> NB W tym ich przepisie jest masło lub margaryna.
:-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2017-06-14 21:32:59
Temat: Re: prosze o przepisFEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 14.06.2017 o 13:12, Ikselka pisze:
>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>> W dniu 14.06.2017 o 12:42, Ikselka pisze:
>>>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>>>> W dniu 14.06.2017 o 01:27, Fragi pisze:
>>>>>> Dnia 13 Jun 2017 23:11:37 GMT, Ikselka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Fragi <s...@o...pl> wrote:
>>>>>>>
>>>>>>>> Też sobie nie wyobrażałam, ale powyższe ciasto wyszło "całkiem całkiem
>>>>>>>> niczego sobie mniam" :-)
>>>>>>>>
>>>>>>> Zapewne. Jednak olej nie daje TEGO aromatu. Tylko masełko.
>>>>>>>
>>>>>> A to wiadomo... Masełko górą :-)
>>>>> Jeśli komuś tak bardzo zależy na maśle, to myślę, że spokojnie można
>>>>> zastąpić olej roztopionym masłem. Cały sekret tego ciasta polega bowiem
>>>>> na długim wyrastaniu.
>>>> Roztopione masło - i do lodówki?
>>> Do lodówki? Gdzie jest tak napisane?
>>>
>>
>> Bez lodówki też stężeje w takim czasie.
>
> Nie rób, przecież obowiązku nie ma.
>
Nie robię, tylko prostuję Twoje rady.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2017-06-14 22:38:41
Temat: Re: prosze o przepisW dniu 14.06.2017 o 16:36, Pszemol pisze:
> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>> Te 5dag drożdży to rozumiem chodzi o drożdze mokre, w kostce.
>>> Ile to wyjdzie drożdzy suchych, w proszku/granulkach, Ewa?
>> Na moich drożdżach instant jest napisane, że 8g zastępuje 25g świeżych.
> U nas nie występują drożdże świeże w handlu,
Ale bieda w tej Ameryce! ;)
> więc nikt nie informuje na
> opakowaniu suchych o tej konwersji - dzięki :-)
>
> 7-8g to jedna cała saszetka u mnie w amerykańskich "bakers yeast". A
> występują w dwu wersjach: regular i instant. Saszetka wygląda tak samo i ma
> tyle samo gram w srodku.
U nas też zazwyczaj są saszetki 8-gramowe. I chyba tylko instant. Mało
mam z nimi doświadczenia, bo zwykle używam świeżych drożdży, chociaż
lubię mieć w szafce saszetkę suchych, tak na wszelki wypadek, gdyby mi
się nagle zachciało piec. ;)
>
>> Nigdy nie robiłam z suszonych drożdży, więc nie ręczę za efekt.
> Czyli 5dg, 50g mokrych będzie dwie saszetki, o ile dobrze rozkimiłem deka
> gramy :-)
Na to wygląda. Ciekawa jestem, jaki będzie efekt. Suche drożdże nie
wymagają robienia rozczynu, więc nie wiem, czy w ogóle jest sens w taki
sam sposób do tego ciasta podchodzić. Może po prostu zostawić na dłużej
już wymieszane wszystkie składniki?
> Myślę że zamieszanie niewiele da - tam do lodowki w przepisie idą tylko
> drożdze, cukier i mleko.
Nic nie idzie do lodówki! Wręcz przeciwnie - wszystko musi być w
temperaturze pokojowej. W tym chyba tkwi cały sekret, plus odpowiednio
długi czas wyrastania.
>> Na drugi dzień dodać mąkę i rodzynki. No i proporcje są trochę
>> inne.
> Jakie?
W Kuchni Polskiej występuje ten przepis jako "ciasto drożdżowe bez
wyrabiania" - 5dag drożdży, 2 szkl. mleka, 4 jaja, 2 szkl. cukru
(strasznie dużo tego cukru!), 25 dag masła lub margaryny, 1 kg mąki,
rodzynki, skórka pomarańczowa. Drożdże, mleko, jaja, cukier i
rozpuszczony tłuszcz wymieszać i zostawić na noc. Na drugi dzień dodać
mąkę, rodzynki i skórkę. Nic nie piszą o wyrastaniu ciasta już po
dodaniu mąki. Ja jeszcze zostawiam do wyrośnięcia, więc przepis dość
znacznie się różni, zwłaszcza proporcjami, ale idea podobna.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2017-06-14 23:07:41
Temat: Re: prosze o przepisFEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 14.06.2017 o 16:36, Pszemol pisze:
> Ale bieda w tej Ameryce! ;)
Straszna! :-)
> U nas też zazwyczaj są saszetki 8-gramowe. I chyba tylko instant. Mało
> mam z nimi doświadczenia, bo zwykle używam świeżych drożdży, chociaż
> lubię mieć w szafce saszetkę suchych, tak na wszelki wypadek, gdyby mi
> się nagle zachciało piec. ;)
Słusznie. Nigdy nie znasz dnia ani godziny.
> Na to wygląda. Ciekawa jestem, jaki będzie efekt. Suche drożdże nie
> wymagają robienia rozczynu, więc nie wiem, czy w ogóle jest sens w taki
> sam sposób do tego ciasta podchodzić. Może po prostu zostawić na dłużej
> już wymieszane wszystkie składniki?
I jedne i drugie drożdże są żywe i zaczynają papusiać, rosnąć i się
rozmnażać jak tylko będą mieć do tego waruny.
> Nic nie idzie do lodówki! Wręcz przeciwnie - wszystko musi być w
> temperaturze pokojowej. W tym chyba tkwi cały sekret, plus odpowiednio
> długi czas wyrastania.
:-) o ja głupi, czytać nie umim :-)
> W Kuchni Polskiej występuje ten przepis jako "ciasto drożdżowe bez
> wyrabiania" - 5dag drożdży, 2 szkl. mleka, 4 jaja, 2 szkl. cukru
> (strasznie dużo tego cukru!),
Może szklanki były za ŚP Komuny mniejsze od dzisiejszych "cups"?
> 25 dag masła lub margaryny, 1 kg mąki,
> rodzynki, skórka pomarańczowa. Drożdże, mleko, jaja, cukier i
> rozpuszczony tłuszcz wymieszać i zostawić na noc. Na drugi dzień dodać
> mąkę, rodzynki i skórkę.
Tak mi opisywano robienie ciasta na chleb - też tam było zostawianie
pierwszej partii na długie "drożdżenie" całą noc :-)
> Nic nie piszą o wyrastaniu ciasta już po
> dodaniu mąki. Ja jeszcze zostawiam do wyrośnięcia, więc przepis dość
> znacznie się różni, zwłaszcza proporcjami, ale idea podobna.
Dzięki Ewa. Poeksperymentuję sobie.
A jak bede musiał dłuższy pasek kupić to Twoja wina jak by co ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2017-06-15 02:50:38
Temat: Re: prosze o przepisDnia Wed, 14 Jun 2017 11:31:15 +0200, FEniks napisał(a):
> W dniu 14.06.2017 o 01:27, Fragi pisze:
>> Dnia 13 Jun 2017 23:11:37 GMT, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Fragi <s...@o...pl> wrote:
>>>
>>>> Też sobie nie wyobrażałam, ale powyższe ciasto wyszło "całkiem całkiem
>>>> niczego sobie mniam" :-)
>>>>
>>> Zapewne. Jednak olej nie daje TEGO aromatu. Tylko masełko.
>>>
>> A to wiadomo... Masełko górą :-)
>
> Jeśli komuś tak bardzo zależy na maśle, to myślę, że spokojnie można
> zastąpić olej roztopionym masłem. Cały sekret tego ciasta polega bowiem
> na długim wyrastaniu.
>
Ja byłam ciekawa jak wyjdzie z olejem właśnie :-) I mi smakowało. Jest
nieco inne w smaku, ale mi to odpowiada, jako odmiana. A z masełkiem też
lubię...
--
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2017-06-15 08:55:45
Temat: Re: prosze o przepisFragi <s...@o...pl> wrote:
> Dnia Wed, 14 Jun 2017 11:31:15 +0200, FEniks napisał(a):
>
>> W dniu 14.06.2017 o 01:27, Fragi pisze:
>>> Dnia 13 Jun 2017 23:11:37 GMT, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Fragi <s...@o...pl> wrote:
>>>>
>>>>> Też sobie nie wyobrażałam, ale powyższe ciasto wyszło "całkiem całkiem
>>>>> niczego sobie mniam" :-)
>>>>>
>>>> Zapewne. Jednak olej nie daje TEGO aromatu. Tylko masełko.
>>>>
>>> A to wiadomo... Masełko górą :-)
>>
>> Jeśli komuś tak bardzo zależy na maśle, to myślę, że spokojnie można
>> zastąpić olej roztopionym masłem. Cały sekret tego ciasta polega bowiem
>> na długim wyrastaniu.
>>
> Ja byłam ciekawa jak wyjdzie z olejem właśnie :-) I mi smakowało.
Piekłam kilka razy w życiu (stan wojenny, kartki na masło) ciasto z olejem
- np. jogurtowe, metrowiec, jakieś szybkie ucierane babki, drożdżowe z
olejem może ze dwa razy, no pewnie. Olej daje wrażenie wilgoci w cieście, a
z masłem ciasto wydaje się bardziej suche. Dlatego wielu osobom olej
bardziej odpowiada. Ja mam uraz z okresu kartkowo-wojennego. Ludzie piekli
nawet ze smalcem, o ile był. Ze wszystkim były trudności, nawet tego oleju
nie było.
>Jest
> nieco inne w smaku, ale mi to odpowiada, jako odmiana. A z masełkiem też
> lubię...
>
Owszem, olej jest OK, masło wymiata. Ja po prostu nie mam powodu używać
oleju.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2017-06-15 14:13:12
Temat: Re: prosze o przepisBardzo dobre. (z rabarbarem :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2017-06-15 22:48:13
Temat: Re: prosze o przepisW dniu 15.06.2017 o 02:50, Fragi pisze:
> Dnia Wed, 14 Jun 2017 11:31:15 +0200, FEniks napisał(a):
>
>> W dniu 14.06.2017 o 01:27, Fragi pisze:
>>> Dnia 13 Jun 2017 23:11:37 GMT, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Fragi <s...@o...pl> wrote:
>>>>
>>>>> Też sobie nie wyobrażałam, ale powyższe ciasto wyszło "całkiem całkiem
>>>>> niczego sobie mniam" :-)
>>>>>
>>>> Zapewne. Jednak olej nie daje TEGO aromatu. Tylko masełko.
>>>>
>>> A to wiadomo... Masełko górą :-)
>> Jeśli komuś tak bardzo zależy na maśle, to myślę, że spokojnie można
>> zastąpić olej roztopionym masłem. Cały sekret tego ciasta polega bowiem
>> na długim wyrastaniu.
>>
> Ja byłam ciekawa jak wyjdzie z olejem właśnie :-) I mi smakowało. Jest
> nieco inne w smaku, ale mi to odpowiada, jako odmiana. A z masełkiem też
> lubię...
Ciasto z olejem ma tę przewagę, że jest trwalsze.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |