Data: 2003-11-04 09:45:19
Temat: Re: prywatność - praktyka skrzeczy
Od: "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Też uważam, że aby się zakochać (albo lepiej: kogoś pokochać), trzeba
> najpierw dać sobie na to wewnętrzne przyzwolenie (uświadomione lub nie).
Nie
> wierzę w miłość, która jak grom z jasnego nieba wali w szczęśliwą (!)
> żonę/męża.
W tym wypadku chyba nie było mowy o szczęśliwej żonie / mężu, a raczej o
samotnej matce z dziećmi (przynajmniej o ile wiem w takiej sytuacji są
Idiom, czy Eulalka - jesli się mylę - proszę o sprostowanie). Chodzi o to
co się dzieje kiedy w życie rodziny niepełnej, ale już w pewien sposób
ustabilizowanej wchodzi ktoś nowy.
Pozdrowienia.
Basia
|