"LittleDog" <l...@W...pl> writes:

> Prawidłowo zakończona agresja nie rodzi agresji bo jak można zemścić się
> będąc martwym? Byłem w pewnej pięknej szkole nr 66 w Poznaniu i nie było mi

alez wtedy msci sie rodzina. w wielu spolecznosciach i kulturach
zemsta przechodzila z rodzicow na dzieci, kuzynow, cale klany i nadal
tak jest.

agresja zawsze rodzi agresje - w taiej czy innej postaci. nawet jesli
kogos zastraszysz (np. pobijesz go) skutecznie, tak, ze ta osoba
bedzie sie ciebie bala i cie nie dotknie, to potem taka osoba swoja
frustracje pojdzie i wyleje np. tluczac wlasne dziecko albo przygodnie
spotkanego a bogu ducha winnego przechodnia na ulicy.


--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/