Data: 2005-04-24 12:56:39
Temat: Re: przesadzanie osoby niepelnosprawnej
Od: "Piotr M :)" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2005-04-24 14:33,na pl soc inwalidzi wielce szanowny(a)
LECH DUBROWSKI napisał(a):
[ciach]
>
> Ja mialbym taki problem i dla tego wyperswadowalem jednej znajomej wspolny
> wyjazd na splyw kajakowy bo glupio bym sie czul gdyby cala kilkudziesiecio
> osobowa grupa jego uczestnikow zaczela kombinowac jakim sposobem
> transportowac mnie przez 4 dni kajakiem
[ciach]
Dzień Dobry
Zupełnie nie rozumiem dlaczego
Leszku sądzę że ta propozycja przez tą osobę była przemyślana
głównie pod tym kontem {zakładam że była to dorosła
odpowiedzialna osoba] i przedyskutowana z innymi uczestnikami o
czym ty nie musiałeś wiedzieć bo i po co zakładam też zgodę
innych na uczestnictwo wózkowicza i to nie tylko formalne
organizatorów ale zakładam bo uczestniczyłem w takich imprezach
nie koniecznie spływ zgodę najbardziej zainteresowanych z
opracowaniem "planu działania"
Być może w czasie takiego spływu nauczylibyście się i twoi
sprawni znajomi i ty sam o sobie nawzajem czegoś nowego.
--
Piotr
Miłość sama w sobie jest "nie do pojęcia", ale dzięki miłości
możemy pojąć wszystko. (ks. Józef Tischner)
|