Data: 2004-09-07 16:04:16
Temat: Re: przeżyłam głodówkę ;-)
Od: "Karolina \"duszołap\" Matuszewska" <g...@i...wytnij.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
MarekF wrote:
>>>A jak mają się do tego "jogurt optymalny", "chleb optymalny", "lody
>>>optymalne", "optymalne ciastka"? Znów belka i drzazga? :>
>>
>>hehe, brawo :)
>
> Ale smieszne, smiesniejsze bedzie jak wegetarianin napisze, "dzisiaj jadlem
> golonke wegetarianska smazona na smalcu wegeterianskim"
A nie śmieszy Cię "Pizza optymalna", do której ciasto robi się z 50g
smalcu, 1 jajka i 3 żółtek? Przypomina mi to chłopca, którego widziałam
niedawno pod sklepem spożywczym, jak z zachwytem wcinał jakieś chrupki i
chwalił, że smakują jak pizza. Zastanawiam się, czy to dziecko kiedyś
próbowało pizzy. :> No i nie okłamujmy się, lodom optymalnym też daleko
do dzieł mistrza Grycana. Więc rozumiem, że od dzisiaj, aby nie być
śmiesznym i nie używać kuriozalnych skrótów myślowych, takich jak
"smalec wegetariański" czy "optymalna pizza", zamiast np. "lody
optymalne" napiszesz "zmrożona mieszanina żółtek i tłustej śmietany z
odrobiną cukru", tak?
Pozdrawiam,
Karola
|