Data: 2004-09-08 11:50:34
Temat: Re: przeżyłam głodówkę ;-)
Od: "Karolina \"duszołap\" Matuszewska" <g...@i...wytnij.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(k)a wrote:
>>> Taaa... pomysłowość "roślinożernego" (ponoć) wege-człowieka, nie ma
>>> chyba granic.
>>
>> A jak mają się do tego "jogurt optymalny", "chleb optymalny", "lody
>> optymalne", "optymalne ciastka"? Znów belka i drzazga? :>
>
> nie widzisz roznicy? ani tego, ze porownanie nietrafione???
>
> roznica jest zasadnicza, bowiem w tych smiesznych wegetarianskich
> wersjach brakuje posdtawowego skladnika owego produktu, a twoje
> przyklady sa tylko wresjami tegoz, przy wciaz istnieniu tego
> zasadniczego.
Ale pogodziłaś się już z faktem, że "teddy bear" nie należy do Ursidae?
Pozdrawiam,
Karola
|