> Musimy chińskie przysłowia przekładać najpierw na rosyjski, a potem na
> polski.
> Tylko co na to Rej i K.Marusiński?
Nie przekładać - "poezja to to, co ginie w przekładach" - Eliot.
Niech Jerzy poda przysłowie w oryginale (z góry przepraszam obrońców języka
narodowego).
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl