« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2010-11-06 00:36:38
Temat: Re: A co robić, żeby nie opadł z mąką kukurydzianą?
Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:iatt1b$n2r$2@news.onet.pl...
>W dniu 2010-11-04 09:59, Misiek pisze:
>
>>>>> A co robić , żeby po dodaniu mąki kukurydzianej (10%-20%) nie opadł?
>>>>> Mi opada na początku pieczenia, ale rośnie normalnie.
>>>>> Czym mniej mąki kukurydzianej tym mniej opada,
>>>>> ale dostaje fajnego żułtego koloru jak od żułtka jaj.
>>>>
>>>> Viagry dodaj... nie powinno opaść :-)
>>>
>>> Ale viagra jest niebieska i zrobi się zielony.
>>
>> żółtko by się zrobiło zielone, żułtko na pewno nie zzielenieje :-)
>> a i tak dobrze ze nie "żułdko" hehehe
>
> Dzieci teraz piszą jakoś tak dziwnie "żłótko", "dułgi" :) Może Stokrocia
> powinna w tym kierunku pójść, skoro podąża za dziecięcym instynktem.
>
Stokrocia powinna przekonać chleb, że jego opadanie jest absolutnie
nielogicznym nawykiem i że musi zaprzestać opadania w ciągu najbliższych 200
lat (I etap). Potem Stokrocia wymyśli coś nowego...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2010-11-06 03:07:36
Temat: Re: przywieranie chleba do blaszkiForemki "gumowe" kupione kiedyś w supermarketach za nieduże pieniądze (ok
10 zł za sztukę). Do tego "gumowa" stolnica którą wkładam do piekarnika
jeśli potrzebuję "nieprzywierającą" powierzchnię płaską. Niczym się tego
nie smaruje. Jest elastyczne i nie ma problemów z wyjmowaniem po
upieczeniu. Robię w nich i chleb, i pasztet i ciasto. Wszystko bez
smarowania foremki i posypywania ciasta czymkolwiek. Dopóki ich nie miałem
to chleb podsypywałem otrębami. Nie przylejał się i miał fajny spód.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2010-11-08 08:11:50
Temat: Re: przywieranie chleba do blaszki
Użytkownik "Mateusz piąty" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5exze0lnl0w3$.1q5yvpf9s32cr$.dlg@40tude.net...
> Foremki "gumowe" kupione kiedyś w supermarketach za nieduże pieniądze (ok
> 10 zł za sztukę). Do tego "gumowa" stolnica którą wkładam do piekarnika
> jeśli potrzebuję "nieprzywierającą" powierzchnię płaską. Niczym się tego
> nie smaruje. Jest elastyczne i nie ma problemów z wyjmowaniem po
> upieczeniu. Robię w nich i chleb, i pasztet i ciasto. Wszystko bez
> smarowania foremki i posypywania ciasta czymkolwiek. Dopóki ich nie miałem
> to chleb podsypywałem otrębami. Nie przylejał się i miał fajny spód.
jesli juz to silikonowa...
wsadz sobie gume do piekarnika :-_) Zycze powodzenia :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |