Data: 2002-09-10 13:05:26
Temat: Re: psy i Alteri
Od: "Monika Wysokinska" <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
"LECH DUBROWSKI" napisał w wiadomości >
Hej Lech,
> W naszych warunkach widok niepelnosprawnego poruszajacego sie po ulicy na
> wozku inwalidzkim wzbudza zaciekawienie, a jakbym zaczal spacerowac z psem
> to dopiero bylaby sensacja.
To dobrze, czy zle ;)?
Bo ja w takiej sytuacji widze duzo pozytywow, mozesz sie pochwalic psem
ktory potrafi duzo wiecej niz pies przecietnego wlasciciela.
>Pomysl jest dobry tylko troche klopotliwy bo
> takiego pieska trzeba pare razy dziennie w wiadomym celu wyprowadzac na
> spacer,
Wiem, wlasnie dlatego chcemy rozpoczac od ludzi, ktorzy juz maja psy i w
jakis sposob ten problem rozwiazali. Druga sprawa, zdrowy, dorosly pies (no
moze nawet juz ok 8 miesieczny) moze wychodzic na dwor dwa, trzy razy
dziennie, co dla osoby w miare aktywnej, nie uwiezionej w architektonicznych
poczwarkach nie powinno byc problemem.
Najlepszym rozwiazaniem bylaby grupa wolontariuszy wyprowadzajaca psy osob,
ktore akurat nie moga z nimi wyjsc-wyjechac, ale Alteri dopiero zaczyna i
jeszcze nie ma grupy zaufanych wolontariuszy.
Czy macie jeszcze jakies pomysly na rozwiazanie takiej sytuacji?
>ale przynajmniej mialbym z kim po spacerowac bo samemu to mi sie nie
> chce wychodzic z domu :-)
Fakt, mi tez nie chce sie samej bez suki wychodzic :-)
> PS. Chyba to o was widzialem ktoregos dnia w telewizji krociutenki
> reportazyk?
Jezeli w Teleekspressie to o naszej zaprzyjaznionej trenerce Anecie z
Katowic.
Pozdrawiam
Monika
|