From: "Hory" <h...@a...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: psycha
Date: Thu, 9 Nov 2000 08:58:07 +0100
Organization: TARman - www.tarman.pl
Lines: 28
Message-ID: <8udlsd$rpa$1@main.toi.tarnow.pl>
References: <8uc365$mrr$1@main.toi.tarnow.pl>
<4...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: serv.tarman.pl
X-Trace: news.tpi.pl 973760561 25463 195.117.63.4 (9 Nov 2000 09:02:41 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 9 Nov 2000 09:02:41 GMT
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and any Odp: strings removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Orig-Path: serv.tarman.pl!news.tarman.pl!not-for-mail
X-I-Am-Sorry: For my broken newsreader.
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: psycha
X-MSMail-Priority: Normal
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!news.astercity.net!news.tpi.pl!nnrpd
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:63750
Ukryj nagłówki
Użytkownik <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
> Czy jak wytrzeżwiałeś możesz po prostu określić wyrażnie twoje problemy?
> Narkomania? Alkoholizm? A jakie podłoże tego wszyskiego?
> Wtedy może ktoś Ci coś rozsądnego poradzi.
> Pa Ewairena
A co mam do stracenia....
Kiedys umialem sie cieszyc zyciem (teraz tez czasami potrafie jak jestem
zdrowo wypity), Dokladnie 3 lata temu poznalem wspaniala kobiete, istny
ideal... zaczelismy ze soba spedzac duzo czasu... dlugie spacery i
rozmowy... Jednak najbardziej w tym wszystkim denerwowalo mnie to, ze nigdy
nie potrafila do mnie zadzwonic, przyjsc chociaz mieszkalismy (mieszkamy)
pare krokow od siebie... jesli ja nie dalem o znaku zycia przez pare dni,
ona jakby tego nie zauwazala, jakbym dla niej wogole nie istnial... i tak
moj dystans do niej coraz bardziej sie powiekszal: najpierw przychodzilem
bez zapowiedzi, pozniej przed przyjsciem zaczalem dzwonic... az w koncu
widywalismy sie tylko przypadkowo na ulicy...
Tak strasznie mi przez nia psycha siadla, ze zaczalem coraz wiecej pic.... i
brac rozne dziwne rzeczy (bielun, muchomory, LSD, psychotropy)... tabletek
nie jem znowu zbyt czesto bo nie latwo o nie... ale pijany to prawie
codziennie jestem (nie jestem alkoholikiem)....
W sumie sam nie wiem, po co ja to pisze moze to co napisalem o kobiecie jest
tylko pretekstem do picia... moze jestem poprostu swirem, ktoremu ciezko
jest widziec swiat w pozytywnych barwach....
|