Data: 2010-01-28 13:14:00
Temat: Re: (.) punkt = wyobrażenie ?
Od: "zdumiony" <z...@j...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hjrpd3$5mk$1@inews.gazeta.pl...
> Nie ma takiej potrzeby bym zbiorowi, który ma wszystkie elementy
> przypisywał nieprawdziwe założenie jakoby w tym zbiorze KAŻDY
> element miał swój następnik. To zaprzeczenie ilości WSZYSTKIE.
> Jeśli w zbiorze są wszystkie elementy to ta ilość nie ma już następnika,
> bo wówczas następnik WSZYSTKIE+1 byłby poza zbiorem.
> W hotelu Hilberta w którym wszystkie pokoje są zajęte - nie ma
> następnika, bo nie ma pustego pokoju i po to Hilbert wymyślił hotel.
> Ilość WSZYSTKIE to granica po osiągnięciu której nie dodaje się
> już nowych gości, bo nie ma pustych pokoi. Wszystkie pokoje
> są już zajęte a zbiór jest PEŁNY.
Nie musi ten zbiór mieć wszystkich elementów, nie musisz go nazywać pełnym, wystarczy
wyobrazić sobie zbiór, wszystko jedno jak go nazwiesz, gdzie każdy element ma
następnik. Czy potrafisz to sobie wyobrazić?
|