Data: 2006-03-23 12:26:20
Temat: Re: [pyt]Do uzytkownikow klekosiadow
Od: " Zebra" <z...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Reksio <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> Ja roznicy nie czulem - "firmowe" byly tak samo niedopasowane (do mojego
> biurka). Kupilem wiec niefirmowy wyrob - mam to samo za mniejsza kase.
Mój ikejowski nie stwarza takiego problemu, ma regulacje wysokości siedzenia i
jeszcze tę śrubę zmieniająca kąt nachylenia, tak że mój duży facet nie
narzeka.
Jest na kółkach, co jak zauważyłam przeglądając internet, nie jest cechą
obowiązkową. Jednakże nie wyobrażam sobie żeby tych kółek nie miał, bo trzeba
sie na nim podsunąć.
Co do wygniatającej się gąbki - jest tapicer, u nas w mieście nawet obwoźny
czasem puka do drzwi i oferuje usługi na miejscu. Pewnie taniej niż kupno
nowego klękosiadu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|