> Co do wygniatającej się gąbki - jest tapicer, u nas w mieście nawet
obwoźny
> czasem puka do drzwi i oferuje usługi na miejscu. Pewnie taniej niż kupno
> nowego klękosiadu.

Te z IKEA to wlasnie traktowalem jako te "niefirmowe" - przynajmniej wtedy
gdy kupowalem. Moj klekosiad tez ma kolka, srube, regulacje - chyba
wszystkie maja. Kto ma glowe posrodku miedzy ramionami tez sobie poradzi
zmienic obicie, a u tapicera tez zajmuje to niewiele czasu - naprawde
wymienic tapicerke na nim to pikus, zwlaszcza ze robilem to u siebie na
krzeslach.
Czy Twoj "facet" pracuje na komputerze przy biurku? Jak wysokie ma to
biurko? Siega lokciem do blatu, zeby reka byla swobodnie oparta na blacie?
Skoro tak, to moze ja mam za wysoko wyregulowane siedzenie? Na jakiej
wysokości ma siedzenie (gorna krawedz) ?

Pozdrrr... Reksio