[pyt] ajerkoniak

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-10-22 11:40:49

Temat: [pyt] ajerkoniak
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja wiem, ze temat tego trunku byl wielokrotnie poruszany, ale mam pytanie -
czy ktos wie jak zrobic ajerkoniak zeby byl gesty i nadawal sie bardziej do
lizania niz picia? Flaszke spirytusu mam, mleko skondensowane i jajka tez
sie znajda, tylko przepisu na gesty trunek brakuje;-(
Jesli ktos takim dysponuje, to bede bardzo wdzieczna

pozdrawiam serdecznie
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-10-22 13:44:43

Temat: Re: [pyt] ajerkoniak
Od: "" <m...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja wiem, ze temat tego trunku byl wielokrotnie poruszany, ale mam pytanie -
> czy ktos wie jak zrobic ajerkoniak zeby byl gesty i nadawal sie bardziej do
> lizania niz picia? Flaszke spirytusu mam, mleko skondensowane i jajka tez
> sie znajda, tylko przepisu na gesty trunek brakuje;-(
> Jesli ktos takim dysponuje, to bede bardzo wdzieczna
>
> pozdrawiam serdecznie
> Basia
>
>

Witam! Oto mój przepis na likier jajeczny:
5 żółtek
puszka słodzonego skondensowanego mleka
1/4 l spirytusu
lasecza wanilii
żółtka ubić mikserem przez 5 minut, powoli dolewać mleko i na końcu spirytus.
cał czas miksując. Całość 3/4 l wlać so butelki i wrzucić wanilię. co kilka
dni wstrząsnąć butelką.

lub
5 żółtek
1 szklanka cukru
żółtka ubić na parze z cukrem
dodawać 1 szklankę mleka / zwykłego/ i spirytus 1/4 l , wanilię.

SMACZNEGO!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-22 15:08:17

Temat: Re: [pyt] ajerkoniak
Od: "Monika Janowiak" <m...@p...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

mój mąż robi taki ajerkoniak, czasem wychodzi mu bardzo gęsty ma wręcz
konsystencję budyniu :) ale do lodów doskonały. Cały sekret moim zdaniem
leży w odpowiednim sprzęcie. Mi też przeważnie wychodził, żadki albo
pływały w nim kłaczki ściętego białka (fuj!), tym czasem Tomek kręci ów
trunek w maszynie zwanej termomiksem (moja teściowa ma takie cudo), w czasie
miksowania całość podgrzewa się chyba do ok 60 stopni i wtedy przybiera
gęstą konsystencję.
-----
Użytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bn5qad$1gm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ja wiem, ze temat tego trunku byl wielokrotnie poruszany, ale mam
pytanie -
> czy ktos wie jak zrobic ajerkoniak zeby byl gesty i nadawal sie bardziej
do
> lizania niz picia? Flaszke spirytusu mam, mleko skondensowane i jajka tez
> sie znajda, tylko przepisu na gesty trunek brakuje;-(
> Jesli ktos takim dysponuje, to bede bardzo wdzieczna
>
> pozdrawiam serdecznie
> Basia
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-22 17:04:53

Temat: Re: [pyt] ajerkoniak
Od: "Zofia Gebert" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam! Oto mój przepis na likier jajeczny:
> 5 żółtek
> puszka słodzonego skondensowanego mleka
> 1/4 l spirytusu
> lasecza wanilii
> żółtka ubić mikserem przez 5 minut, powoli dolewać mleko i na końcu
spirytus.
> cał czas miksując. Całość 3/4 l wlać so butelki i wrzucić wanilię. co
kilka
> dni wstrząsnąć butelką.
To ja jeszcze chcialam zapytac: kiedy taki likier jest
najsmacznieszy? Znaczy ile czasu powinien stac?
Ile minimum i ile maximom przy okazji?

pozdrawiam
Zofia Gebert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-22 17:26:02

Temat: Re: [pyt] ajerkoniak
Od: "" <m...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Witam! Oto mój przepis na likier jajeczny:
> > 5 żółtek
> > puszka słodzonego skondensowanego mleka
> > 1/4 l spirytusu
> > lasecza wanilii
> > żółtka ubić mikserem przez 5 minut, powoli dolewać mleko i na końcu
> spirytus.
> > cał czas miksując. Całość 3/4 l wlać so butelki i wrzucić wanilię. co
> kilka
> > dni wstrząsnąć butelką.
> To ja jeszcze chcialam zapytac: kiedy taki likier jest
> najsmacznieszy? Znaczy ile czasu powinien stac?
> Ile minimum i ile maximom przy okazji?
>
> pozdrawiam
> Zofia Gebert
>
>
W zasadzie likier nadaje się od razu do picia, ale lepiej niech się przegryzie
kilka dni i zgęstnieje. Ostatna porcję zrobiłam 2 lata temu i resztkę mam do
tej pory, dalej jest pyszny.pzdr.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-23 07:50:15

Temat: Re: [pyt] ajerkoniak
Od: m...@p...onet.pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 2003-10-22 at 13:40, Basia wrote:
> Ja wiem, ze temat tego trunku byl wielokrotnie poruszany, ale mam pytanie -
> czy ktos wie jak zrobic ajerkoniak zeby byl gesty i nadawal sie bardziej do
> lizania niz picia? Flaszke spirytusu mam, mleko skondensowane i jajka tez
> sie znajda, tylko przepisu na gesty trunek brakuje;-(
> Jesli ktos takim dysponuje, to bede bardzo wdzieczna
>
> pozdrawiam serdecznie
> Basia

6 zoltek
mleko skondensowane slodzone
cukier waniliowy
szklanka spirytusu
szklanka wodki

Zoltka ubic na parze z odrobina mleka az zgestnieja - pilnowac, zeby sie
kluski nie porobily, czyli nie podgrzac za bardzo. Dodac reszte mleka,
cukier waniliowy, jeszcze chwile ubic, dodac spirytus, ubic (w tym
momencie moga pojawic sie kluski, wiec mikserem je az sie rozejda),
dodac wodki, wymieszac. Sprawdzic, czy wystarczajaco mocne - powinno byc
mocniejsze, niz efekt zamierzony, bo po odstaniu zlagodnieje. Odstawic
na tydzien, albo lepiej dwa.

--
Kot <m...@p...onet.pl>

--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-23 07:51:50

Temat: Re: [pyt] ajerkoniak
Od: "AJA" <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> mój mąż robi taki ajerkoniak, czasem wychodzi mu bardzo gęsty ma wręcz
> konsystencję budyniu :) ale do lodów doskonały. Cały sekret moim zdaniem
> leży w odpowiednim sprzęcie. Mi też przeważnie wychodził, żadki albo
> pływały w nim kłaczki ściętego białka (fuj!), tym czasem Tomek kręci ów
> trunek w maszynie zwanej termomiksem (moja teściowa ma takie cudo), w
czasie
> miksowania całość podgrzewa się chyba do ok 60 stopni i wtedy przybiera
> gęstą konsystencję.
No to chyba ubijanie na parze bylo by tym samym?

AJA

> -----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-23 09:46:11

Temat: Re: [pyt] ajerkoniak
Od: "Jerzy Nowak" <w...@g...WYTNIJ.pl> szukaj wiadomości tego autora

<m...@W...onet.pl> napisał(a):
> > Ja wiem, ze temat tego trunku byl wielokrotnie poruszany, ale mam pytanie -
> > czy ktos wie jak zrobic ajerkoniak zeby byl gesty i nadawal sie bardziej do
> > lizania niz picia? [...]

> Witam! Oto mój przepis na likier jajeczny:
> 5 żółtek
> puszka słodzonego skondensowanego mleka
> 1/4 l spirytusu

STOP!
Dość tych podróbek co to śmią nazywać się Ajerkoniakiem.
To co tu proponujecie to likiery mleczne z dodatkiem jajek.

Prawdziwy ajer nie ma kropli mleka. Jest robiony tylko z żółtek.
Bierze się ich 16 i kręci w makutrze z cukrem 400g + wanilia ale niezbyt dużo.
Po dokładnym utarciu a to trochę potrwa wlewać stopniowo (0,5 l) wodkę 40%.
Przelać ;-))) przełożyć do butelek 0,5 l (szt.2 ) i uzupełnić do pełna koniakiem
lub winiakiem. Moc powinna byc pomiedzy 18-25%.
To zależy od żółtek jakie duże będą.
Smacznego.
pozdr. Jerzy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-23 10:14:49

Temat: Re: [pyt] ajerkoniak
Od: m...@p...onet.pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 2003-10-23 at 11:46, Jerzy Nowak wrote:

> STOP!
> Dość tych podróbek co to śmią nazywać się Ajerkoniakiem.
> To co tu proponujecie to likiery mleczne z dodatkiem jajek.
>
> Prawdziwy ajer nie ma kropli mleka. Jest robiony tylko z żółtek.
> Bierze się ich 16 i kręci w makutrze z cukrem 400g + wanilia ale niezbyt dużo.
> Po dokładnym utarciu a to trochę potrwa wlewać stopniowo (0,5 l) wodkę 40%.
> Przelać ;-))) przełożyć do butelek 0,5 l (szt.2 ) i uzupełnić do pełna koniakiem
> lub winiakiem. Moc powinna byc pomiedzy 18-25%.
> To zależy od żółtek jakie duże będą.
> Smacznego.
> pozdr. Jerzy

No no... To chyba bede musiala kupic koniak. Ale na poczatek zrobie z
polowy, bo mi szkoda tej jedynej flaszki wodki, ktora sobie
zaimportowalam ;-) Bo ja, widzisz, koniaku NIE ZNOSZE. I co jak mi nie
bedzie taki ajerkoniak smakowac ???

--
Kot <m...@p...onet.pl>

--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-23 10:58:07

Temat: Re: [pyt] ajerkoniak (OT)
Od: "Agata" <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jerzy Nowak <w...@g...WYTNIJ.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bn8812$ist$...@i...gazeta.pl...
> <m...@W...onet.pl> napisał(a):
> STOP!
> Dość tych podróbek co to śmią nazywać się Ajerkoniakiem.
> To co tu proponujecie to likiery mleczne z dodatkiem jajek.
(ciach)

....to im Jerzy dales...pierzchaly w poplochu kazda w inna strone,
obnazone....heheheehehehe madrale od babskich alkoholi....(watek z
pozostalymi zoltkami....rewelacja....co Jedna ;) to proponuje ajerkoniak!)

porzadek musi byc!
:))))))))

agataw