Data: 2003-10-31 20:35:05
Temat: Re: pytania o AVON
Od: "tufi" <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lia wrote:
>>> że jedynym celem jest wciśnięcie
>>> klientce _czegokolwiek_ Byleby kupiła.
>>
>> myslisz sie, ale widac takie masz odbieranie swiata.... zal mi cie
>
> Hmmm, a moj kolega pracujacy w dziale marketingu Avonu mowi dokladnie
> to samo co mips (of korz podczas rozmowy nieoficjalnej, a nie
> słuzbowej).
To - jak juz ktos wczesniej napisal - zalezy od konsultantki i jej
koordynatorki i OKS. Ja moim kolezankom studentkom nie wciskam tych
kosmetykow na sile - wiem, jaka jest ich sytuacja finansowa. Wole im polecic
nawet cos spoza firmy, nie lubie miec brudnego sumienia. W avon bawie sie
rekreacyjnie i nie zalezy mi na zarobkach. Moze te konsultantki, ktore tylko
chca zarobic, wciskaja byle co byle komu - ja do nich nie naleze i prosze,
zeby nie uogolniac.
--
pozdrawiamy
tufi & BB
www.ipto.info
|