> przypomniałam sobie, że ajk kręcę tym bębnem, to nic nie słychać, ale jak
> prało to dopiero podczas wirowania słychać było terkoczący dźwięk - jakby te
> druty szorowały po bębnie. Ale dlaczego tylko podczas wirowania?!

Bo podczas prania terkot jest cichy i dodatkowo zagłuszany przez
bulgotanie. Przy wirowaniu obroty są duuuuuuuużo większe, to i hałas
większy. Pewnie owe druty zaklinowały się gdzieś u wlotu pompki i
terkoczą sobie.

Oj, chyba będzie palenie biusthalterów :-)))))))

P.J.