Data: 2004-02-09 20:22:44
Temat: Re: pytanie do wrocławianek
Od: "P!k@chu" <p...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam, nie wiem do ktorego punktu zanioslas plaszczyk, ale pamietam, ze
przed ta zima mama moja zanosila swoj kozuch do czyszczenia. Jest prawdziwy,
wiec w chemicznych pralniach nie chcieli go przyjac. Na przeciwko takiego
sklepu STEFAN, przy ul. Pilsudskiego albo Stawowej lub Borowskiej - to jest
w kazdym razie jedno skrzyzowanie, jest taka pralnia stara, komunistyczna,
ale porzadna. Mama byla bardzo zadowolona, choc, musisz to wiedziec, za
czyszczenie wiorkami, bo tak sie czysci prawdziwe kozuszki, zaplacila chyba
130 czy 150zl. NIe znam sie na tym, ale mysle w zw. z tym, ze 100zl za
plaszczyk to duzo, ale moze nie az tak `nienormalnie` jak mogloby sie
wydawac.
Pozdrawiam
--
P!k@chu
|