Data: 2008-03-26 16:51:26
Temat: Re: pytanie językowe :-)
Od: <k...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
;-) Moim zdaniem tez Joop a nie Dżop
Użytkownik "MałGosia" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:frdsaf$e0t$1@achot.icm.edu.pl...
> misiczka napisał
>> Ostatnio poszukiwałam perfum firmy JOOP, i kiedy zapytałam o nie
>> wymawiając "joop", tylko jedna z czterech ekspedientek nie popełniła gafy
>> i nie dała mi do zrozumienia, że zapewnie chodzi mi o "dżopa".
>
> Tylko wiesz... ekspedientki to zadne autorytety w kwestii wymowy. Idz do
> sklepu z artykulami dla dzieci (wozki, zabawki) i zapytaj o firme Chicco
> wymawiajac poprawnie "kikko". Zaloze sie, ze albo zadziwieni nie beda
> wiedziec o co pytasz, albo kulturalnie poprawia Cie "aaa... Czikko!". Albo
> idz do sklepu z AGD i powiedz, ze chcesz kupic ekspres do kawy DeLonghi
> (oczywiscie wymowa "delongi"). Nie zapomne, jak sprzedajaca w Media
> Markcie urocza panienka kazde moje "delongi" poprawiala na swoje
> "delondżi".
>
> pozdrawiam
> Gosia
>
> PS. Co do Joopa to nie wiem, ale mam problem z glowy bo jakos nie kupuje
> rzeczy tej marki :)
>
>
|