Data: 2003-01-03 11:52:49
Temat: Re: pytanie nasienne jest i pomidorowe
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
a...@w...pl (aMiraK) wrote in
news:002d01c2b2f7$79435fc0$0c02a8c0@rekord.local:
> Trafiłam na fantastyczne malizny - nazywaja sie chyba Karlik
> Baaardzo plenne, a jeszcze bardziej odporne na wszelkie zarazy.
> Natomiast wszystkie wieksze, ktore sie przez moj ogrodek przewinely
> jakos szybko szlag trafia,
> mimo chuchania i dmuchania.
Moj Ojciec w tym roku eksperymentalnie psikal wyciagiem z grapefruita -
wogole nic ich nie ruszylo (tzn. pomidorow; poza nami, of course :-)
U sasiadow padaly na zaraze, a u nas spoko, pomimo, ze tuz za plotem sasiad
ziemniaczki uprawial.
> Zacznie Ci się wcześniej, bo od lutego będziesz latał koło pomidorów
> między parapetami :-)
No wlasnie :-) Juz od lutego :-)))
Pozdrowienia - Ewa Sz.
|