Data: 2001-05-13 21:46:14
Temat: Re: pytanie o peralgonie
Od: "Ireneusz Kordal" <k...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "szamani" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9dmnag$hd9$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> dzieki za odzew. chyba faktycznie kupilam nie te odmiane - naiwnie
myslalam,
> ze pnace i zwisajace to to samo. sadzilam, ze jak sie maja po czym piac to
> sa pnace, a jak nie to zwisaja. bede sie uczyc na bledach. kupie im jakas
> odzywke i pokombinuje po czym moglyby sie troche piac. balkon mam od
wschodu
> i slonce od 7 do 15 bedzie musialo wystarczyc. moj sasiad ma piekne
> peralgonie a naslonecznienie takie samo jak ja - mam nadzieje osiagnac
> podobny efekt.
Nie martw sie - efekt bedzie dobry :-)
Ja po prostu porownuje kwiaty na pelargoniach ze stanowiska poludniowego
(pelno kwiatow)
do stanowiska "na zachod" (mniej kwiatow, wiecej lisci).
Dlatego napisalem ze "same zielone badyle", ale mimo wszystko tych kwiatow
nie jest wcale tak malo :-)
Pozdrawiam
IK
|