Data: 2001-06-20 14:55:24
Temat: Re: pytanieo narkotyki
Od: "sas" <s...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A po co ci zazywanie czegokolwiek ?
> Czyzbys mial nierozwiazane problemy emocjonalne, czy nie lepiej skorzystac
z
> pomocy specjalisty?
> Narkotyki przeciez niczego nie rozwiaza a raczej cofaja w rozwoju.
> (Wbrew brzmieniu tego co napisalem , nie jest to zlosliwe )
a ja np. po "znaczku" zjedzonym wraz z kumplem wymyslilismy bardzo dochodowy
interes :-)))
|