Data: 2002-05-08 06:31:19
Temat: Re: radio mówiło o głuchych
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Flyer" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3CD85D16.90D69FFD@poczta.onet.pl...
> Little Dorrit wrote:
> >
> > Wyjaśnili wyłącznie swoje postawy wobec takich dzieci. A ja swoją.
> >
>
>
> Ty natomiast, bez poznania faktow na ktorych opieral sie ten watek,
> ruszylas na oslep do ataku gotowa zaswiadczyc, ze takie sytuacje nie
> moga istniec i nie istnieja - nie jest to bynajmniej wyjasnianie postawy
> ale bezdyskusyjna proba narzucenia innym swojej nieomylnosci, mylnej w
> swietle faktow - bo trudno nazwac inaczej kategoryczne zapewnienie "I
> możesz być pewien...".
Przedstawiłam swoje poglądy na genezę niektórych problemów rodzin i dzieci
niepełnosprawnych, A NIE na sytuację konkretnego dziecka, o którym pisałeś.
Natomiast odnośnie "faktów" dotyczących dziecka A.B. Ty też nie znasz i nie
będziesz miał zapewne okazji nigdy poznać wszystkich, więc tym bardziej nie
jestes uprawniony do kategorycznych ocen.
>
> Szczerze mowiac, przypominasz mi pewnego grupowicza, ktory uwielbial
> stosowac zwrot na 100% (w ostatecznosci na 99%, ale wtedy musial byc
> bardzo niezadowolony z siebie) - ale zmadrzal i juz nie stara sie tak
> podkreslic swojej nieomylnosci ;).
>
Co więcej, jeżeli nawet uważam się za nieomylną w pewnych sprawach, to
przecież nie Twój problem.
Dorrit
> Flyer
|