« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-24 14:51:34
Temat: rak zoladkaWitam serdecznie
Chcialem poprosic o rade lub sugestie dotyczace choroby mojego ojca.
Szczegolnie zalezy mi na opiniach ludzi majacych w tym temacie doswiadczenie
oraz jesli tak mozna powiedziec "wygrana walke".
Moj Tata (52 lata) ma raka zoladka oraz watroby.
Chorobe wykryto w polowie kwietnia. Okazalo sie jednak iz nowotwor jest
umiejscowiony miedzy przelykiem a zoladkiem i nie mozna go operowac.
Ojciec przeszedl 3 cykle chemioterapii
W wyniku slabych rezultatow zakonczono leczenie w Instytucie Onkologii w
Gliwicach wna poczatku sierpnia ze skierowaniem aby dalsze leczenie bylo
kontynuowane
przez lekarza rodzinnego lub w hospicjum.
Chyba każdy wie, co to oznacza.
Podjelismy prywatne leczenie. Tata przeszedl nastepny cykl chemioterapii.
Oprocz medycyny konwencjonalnej stosujemy także bioenergoterapie,
preparat zwany potocznie "koci pazur", aloes (od 2 tygodni)
W wyniku tych dzialan nowotwor znacznie się zmniejszyl w zoladku oraz
niewiele na watrobie.
Niestety tata czuje się coraz gorzej: duzo schudl (około 20 kg), ma problemy
z jedzeniem pomimo,ze rak się zmniejszyl to przejscie pomiedzy przelykiem a
zoladkiem jest
coraz mniejsze.
Czy ktos jest w stanie cos poradzic, podpowiedziec gdzie ewentualnie mozna
sie jeszcze udac, z czego skorzystac.
Z gory dziekuje za wszelkie rady.
P.S. Przepraszam za brak fachowosci w jezyku medycznym.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-09-25 00:48:39
Temat: Re: rak zoladka
Użytkownik "Thirian" <t...@t...zabrze.net.pl> napisał w
wiadomości news:cj1cd2$dpr$2@polsl.gliwice.pl...
> Witam serdecznie
>
> Chcialem poprosic o rade lub sugestie dotyczace choroby mojego ojca.
> Szczegolnie zalezy mi na opiniach ludzi majacych w tym temacie
doswiadczenie
> oraz jesli tak mozna powiedziec "wygrana walke".
>
> Moj Tata (52 lata) ma raka zoladka oraz watroby.
> Chorobe wykryto w polowie kwietnia. Okazalo sie jednak iz nowotwor jest
> umiejscowiony miedzy przelykiem a zoladkiem i nie mozna go operowac.
> Ojciec przeszedl 3 cykle chemioterapii
> W wyniku slabych rezultatow zakonczono leczenie w Instytucie Onkologii w
> Gliwicach wna poczatku sierpnia ze skierowaniem aby dalsze leczenie bylo
> kontynuowane
> przez lekarza rodzinnego lub w hospicjum.
> Chyba każdy wie, co to oznacza.
>
> Podjelismy prywatne leczenie. Tata przeszedl nastepny cykl chemioterapii.
> Oprocz medycyny konwencjonalnej stosujemy także bioenergoterapie,
> preparat zwany potocznie "koci pazur", aloes (od 2 tygodni)
> W wyniku tych dzialan nowotwor znacznie się zmniejszyl w zoladku oraz
> niewiele na watrobie.
> Niestety tata czuje się coraz gorzej: duzo schudl (około 20 kg), ma
problemy
> z jedzeniem pomimo,ze rak się zmniejszyl to przejscie pomiedzy przelykiem
a
> zoladkiem jest
> coraz mniejsze.
>
> Czy ktos jest w stanie cos poradzic, podpowiedziec gdzie ewentualnie mozna
> sie jeszcze udac, z czego skorzystac.
>
> Z gory dziekuje za wszelkie rady.
>
> P.S. Przepraszam za brak fachowosci w jezyku medycznym.
>
>
>
>
Witaj...
nie wiem jak ci to powiedzieć, ale skoro twój tata schódł tak nagle to nic
dobrego mu nie wróżę. Ten rak mu powoli "wyżera ciało" i moi znajomi którzy
mieli raka; po obfitym schudnięciu (od 15kg w górę) zmarli w czasie nie
większym niż pół roku :(
Tak apropo chudnięcia; Marcin Pawłowski ma raka; bardzo schódł; chyba trafił
do szpitala bo już nie występuje w faktach, ale wyglądał fatalnie, ważył nie
więcej niż 35kg.
Jeżeli się mylę to proszę żeby inni mnie poprawili, w każdym razie tak było
u moich znajomych :/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-09-25 06:20:47
Temat: Re: rak zoladkaUżytkownik "pay-back" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cj2f95$ge$1@inews.gazeta.pl...
> Tak apropo chudnięcia; Marcin Pawłowski ma raka; bardzo schódł; chyba
trafił
> do szpitala bo już nie występuje w faktach, ale wyglądał fatalnie, ważył
nie
> więcej niż 35kg.
on podobno mial przerwana kuracje w szajcarii, zeby wlasnie przytyc... nie
wiesz, jaki rodzaj raka on ma, ze sie tak go trzyma?:(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-09-25 12:04:29
Temat: Re: rak zoladka
Użytkownik "Ruua" <TU.WPISZ.MÓJ.NICK@idea.WYTNIJ.net.TO.pl> napisał w
wiadomości news:cj32nu$dqq$1@mamut.aster.pl...
> Użytkownik "pay-back" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:cj2f95$ge$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Tak apropo chudnięcia; Marcin Pawłowski ma raka; bardzo schódł; chyba
> trafił
> > do szpitala bo już nie występuje w faktach, ale wyglądał fatalnie, ważył
> nie
> > więcej niż 35kg.
>
> on podobno mial przerwana kuracje w szajcarii, zeby wlasnie przytyc... nie
> wiesz, jaki rodzaj raka on ma, ze sie tak go trzyma?:(
>
>
nie wiem; wiem tyle co go widziałem w telewizji.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-09-25 12:12:56
Temat: Re: rak zoladka
Użytkownik "Ruua" <TU.WPISZ.MÓJ.NICK@idea.WYTNIJ.net.TO.pl> napisał w
wiadomości news:cj32nu$dqq$1@mamut.aster.pl...
> Użytkownik "pay-back" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:cj2f95$ge$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Tak apropo chudnięcia; Marcin Pawłowski ma raka; bardzo schódł; chyba
> trafił
> > do szpitala bo już nie występuje w faktach, ale wyglądał fatalnie, ważył
> nie
> > więcej niż 35kg.
>
> on podobno mial przerwana kuracje w szajcarii, zeby wlasnie przytyc... nie
> wiesz, jaki rodzaj raka on ma, ze sie tak go trzyma?:(
>
>
Nie wiem czy ma on raka żołądka, ale w każdym razie to coś bardzo go
wyniszcza :(
Można sobie go zobaczyć i o nim poczytać tu:
http://skocz.pl/tvn_marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-09-25 12:44:41
Temat: Re: rak zoladka
Użytkownik "pay-back" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cj3msb$l92$1@inews.gazeta.pl...
> > on podobno mial przerwana kuracje w szajcarii, zeby wlasnie przytyc...
nie
> > wiesz, jaki rodzaj raka on ma, ze sie tak go trzyma?:(
> >
> >
> nie wiem; wiem tyle co go widziałem w telewizji.
>
Podobno wiezlow chlonnych.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-09-25 12:46:10
Temat: Re: rak zoladka
Użytkownik "pay-back" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cj3nc8$mts$1@inews.gazeta.pl...
> Nie wiem czy ma on raka żołądka, ale w każdym razie to coś bardzo go
> wyniszcza :(
> Można sobie go zobaczyć i o nim poczytać tu:
> http://skocz.pl/tvn_marcin
>
O matko :((((
Trzymam kciuki aby wyszedl z tego:(
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-09-25 17:55:43
Temat: Re: rak zoladka
Użytkownik "Mrówka" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:cj3pa3$mrt$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "pay-back" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:cj3nc8$mts$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Nie wiem czy ma on raka żołądka, ale w każdym razie to coś bardzo go
> > wyniszcza :(
> > Można sobie go zobaczyć i o nim poczytać tu:
> > http://skocz.pl/tvn_marcin
> >
> O matko :((((
> Trzymam kciuki aby wyszedl z tego:(
>
> Magda
>
>
Ja również !
Jeżeli się bardziej przyjżeć zdjęciu to widać ksztaut czaszki :( :( :(
smutne ale prawdziwe :[ :[ :[
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-09-26 07:41:17
Temat: Re: rak zoladkaUżytkownik "Mrówka" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:cj3p7a$j9r$1@news.onet.pl...
> Podobno wiezlow chlonnych.
durczok mial to samo? on jakos szybciej z tego wyszedl i bez takiego
strasznego chudniecia....
a od czego wlasnie sie tak chudnie - wymioty po chemii?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-09-26 08:00:33
Temat: Re: rak zoladkaRuua wrote:
> a od czego wlasnie sie tak chudnie - wymioty po chemii?
poczytaj o kacheksji nowotworowej.
--
Pozdrawiam, Magdalena S. (dzidzia ~IX,X 2004)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |