Data: 2002-12-07 19:13:02
Temat: Re: re; pachnace
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Listy pięciu ułożyć się w żaden sposób nie da - zastanawiałam się, co można
wyrzucić i doszłam do tego, że n i e z b ę d n i e trzeba dołożyć :-))))
hiacynty, narcyzy poeticus (czy ktokolwiek ma może na zbyciu? w handlu nie
ma w mojej okolicy od paru lat!), irysy i oczywiście fiołki wonne. Jest też
parę pachnących ponoć mocno clematisów, ale może niech się wypowie ktoś
uprawiający. Lipy i robinie też popieram, jeśli ma się dużo miejsca i nie
parkuje pod lipą samochodu. No i kwiaty jabłoni - jeden z najwspanialszych
zapachów, niestety trzeba wetknąć nos do środka. Lepsze to, niż Sauromatum -
Kasiu, przed Tobą niezapomniane wrażenia!!!
Pozdrawiam, Basia.
|