Dnia Fri, 11 Nov 2011 16:00:58 +0100, Fragile napisał(a):

> Dnia Fri, 11 Nov 2011 08:57:11 -0600, Iwon(K)a napisał(a):
>
>> "Fragile" <s...@o...pl> wrote in message
>> news:1h3m0kdhcfo6v.1gnh3kcp1fn1i.dlg@40tude.net...
>>>> a jaki wiek jest w Polsce kiedy zaczynaja robic rutynowa mammografie?
>>>>
>>> Po 40tce.
>>>>
>>>> i. jestem mloda, czuje sie mlodo, i mammografie juz zrobilam 3 razy.
>>>>
>>> Ja też już raz robiłam... Miałam 35 lat. USG robię bardzo często.
>>> Zbliżam się wielkimi krokami do 40tki, i też wcale nie czuję się staro :)
>>> Tylko czas tak jakoś szybko zaiwania :))
>>> Słyszałam, że ludziska przechodzą różne 'załamki', gdy przekroczą magiczną
>>> 40stkę, watpię jednak by mnie to dotknęło :) Niebawem sprawdzę ;)
>>
>>
>> powodzenia w sprawdzaniu :) ja tam "ludzisk" nie slucham to i nie mam czego
>> sprawdzac lol
>>
> I to jest odpowiednie podejście :)


Ani po 30tce, ani po 40tce, ani po 50tce nie odnotowałam nawet śladu
czegokolwiek w rodzaju "załamki". Stwierdzam, że to zasługa człowieka, z
którym spędzam swoje życie - mojego Męża. Nie, nie chodzi o pieniądze ani
inne materialne sprawy (to kieruję do Złośliwych).że się jest z kimś, z kim
warto. Że slogan? albo utopia? - moze dla większości ludzi, ale nie dla
mnie.
I myślę, że nie zdążę się załamać wiekiem - choroba/śmierć mnie pewnie na
tyle zaskoczy, że już zwłaszcza wtedy nie będę miała czasu ani ochoty
roztrząsać, ileż to już mam lat.

Póki co czuję się dokładnie na 25.