Data: 2011-11-12 01:20:25
Temat: Re: reakcje paranoika
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-11-12 00:53, Ikselka pisze:
>>>>>>>>>> Nie daruje!Mam podpowiedz.
>>>>>>>>>> Dziewczyna kochanego zna osobiście. Kolege zna tylko
>>>>>>>>>> vide virtual, tel. :)))
>>>>>>>>>> Zgaduj red, bo punkty Ci lecą na pysk - juz masz tylko 150IQ.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> .... a, czyli w drugą stronę niż pisałem w A:
>>>>>>>>> koledze przez telefon nie cuchną nóżki a ma taki
>>>>>>>>> tembr, że mokro :)
>>>>>>>>
>>>>>>>> I jeszcze rzuca przez ten telefon różne teksty, od których też mokro :)
>>>>>>>>
>>>>>>> Taaaaa, Tobie to juz sie chyba zupenie munio na tym tle zlasował. :)
>>>>>>> Jeh!... pamiluj i nie daj hospody tej czterdziestki. To ja też taka bede?
>>>>>>
>>>>>> Biedactwo, nikt Cię nigdy nie podniecił rozmową telefoniczną? :)
>>>>>> (przepraszam, że na tym poletkum ośmielam siem konkurować z naszą missXL)
>>>>>
>>>>> Ale z tembrem się nie da :-)
>>>>
>>>> No ja z męskim konkurować nie będę :)
>>>
>>> No ja raczej tutaj żadną rozmową telefoniczną (się) nie podniecam.
>>
>> Hahaha.
>>
>> >> Sa od tego odstępstwa, czego śmiem być dowodem :-)
>> >>
>> > Chcesz seriio całkiem powiedzieć że sam tembr głosu małżonka sprawia
>> > że od 30 niezmiennie masz lubrykację ?
>>
>> Mogłabym Ci odpowiedzieć dokładnie tak jak pytasz - pytanie jest
>> postawione obcesowo, wymaga więc obcesowej odpowiedzi, na którą mam
>> wielką ochotę, ale się powstrzymam.
>> Mogę Ci natomiast powiedzieć, że bardzo lubię, kiedy mąż do mnie dzwoni,
>> pracując np w sąsiednim pomieszczeniu, stęskniwszy się. No i oczywiście
>> vice versa. Bardzo lubimy swoje głosy, bardzo lubimy swoje rozmowy
>> telefoniczne :-)
>
> Ale poza tym wszystko u Ciebie w domu OK? - bo ja nadal twierdzę, ze TUTAJ
> żadną rozmową telefoniczną się nie podniecam.
A kto się TUTAJ podnieca?
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
|