Dnia Sun, 13 Nov 2011 21:29:10 +0100, Paulinka napisał(a): > Oj bywają. Mój pierwszy chomik rasy angora był tak nerwowy, że żeby mu > zmienić trociny trzeba było zakładać rękawicę narciarską ;) My mieliśmy chomika, jak starsza córka była mała. Chomik był przemilusiński, spokojny, wesoły.
Zobacz także