Data: 2011-11-16 01:32:21
Temat: Re: reakcje paranoika
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 15 Nov 2011 15:35:15 +0100, zażółcony napisał(a):
> Jedna zajmuje się życiem i śmiercią dzieci nienarodzonych, druga
> zajmuje się życiem i śmiercią zwierzątek. Osoby te w imię jakiegoś
> wyższego paktu o nieagresji i głębokiej lojalności nie komunikują
> się ze sobą i nie wchodzą na swój teren.
To, że tak Ci się wydaje(sic!), to efekt pewnego nowego zjawiska w ludzkiej
mentalności, o którym za chwilę.
> Dlaczego nie pozwalasz wewnętrznemu biologowi/zoologowi
> znającemu detale budowy układu nerwowego powiedzieć dwóch słów
> o śmierci zarodków ?
> Dlaczego religijnemu humaniście nie pozwalasz wtrącić kilku słów
> do kwestii zabijania zwierząt ?
"Jan Paweł: ,,Człowiek nie potrafi już dostrzegać samego siebie jako kogoś
>>przedziwnie odmiennego<< od innych ziemskich stworzeń; uznaje, że jest
tylko jedną z wielu istot żyjących, organizmem, który -- w najlepszym razie
-- osiągnął bardzo wysoki stopień rozwoju" (enc. Evangelium vitae 22)."
Kard. Józef Ratzinger: ,,Spotykamy się dzisiaj z dziwną nienawiścią
człowieka do własnej wielkości. Człowiek widzi siebie samego jako wroga
życia, wroga równowagi w stworzeniu, postrzega siebie jako kogoś, kto
zakłóca spokój w przyrodzie, jako nieudane stworzenie, dla którego byłoby
lepiej, gdyby nie istniało". Benedykt XVI we wspomnianym już orędziu
przestrzega przed absolutyzowaniem przyrody i uznawaniem jej za ważniejszą
od samego człowieka."
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/I/IE/gn201001_zwi
erzeta.html
|