Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:h77tef$s06$1@news.onet.pl...

> No to o czym mamy dyskutować, skoro się zgadzamy?:-). W RM jeden słuchacz
> opowiadał, jak spotkał Chrystusa: modlił się żarliwie, ale całe życie czuł
> jakąś pustkę. Kiedyś spotkał na ulicy żebraka- i w jego oczach ujrzał
> Chrystusa. Wziął go do domu, zaprzyjaźnił się z nim- pomógł mu. Dziś wciąż
> są przyjaciółmi- żebrak już nie jest żebrakiem, ma stałą pracę,
> mieszkanie.

A pewnego dnia przyjaciel powiedział do przyjaciela 'kocham Cię, chciałbym
...'
... i czar prysł ...
Jeden wrócił na ulicę a drugi do poszukiwań Chrystusa ;)))

:)))
A tak serio: piękna historia.

> Co jest w buddyzmie- czego nie znalazłeś w religii pochodzącej z Twojej
> kultury: chrześcijaństwie? Dlaczego je odrzuciłeś?
> Oczywiście- jeśli to zbyt osobiste pytania- no to nie odpowiadaj

Bo ojciec-buddysta, miał większą siłę przebicia i byłem wychowywany
w kulturze buddyjskiej już od dziecka ? :)))
Można by to tak wyjaśnić ...
Ale faktem jest, że chrześcijaństwo, tak od strony pism i idei - poznaję
dopiero w życiu
dorosłym - np. czytając JPII itp.

>> No to pozdrowienia !
>>
>> ... kolejna nocka zarwana, w pracy mnie uduszą ...
>
> pozdrawiam także. Może warto zmienć pracę, skoro w tej czujesz
> sięzagrożony:-)?

Znasz taką, gdzie płacą za pisanie na usenecie o homoseksualistach,
medytacjach
itp ? Jestem zainteresowany ;) Jakie zarobki ?