Data: 2009-08-28 22:39:26
Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:h79m5g$l3c$4@nemesis.news.neostrada.pl...
Chiron pisze:
>
> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:h79jtj$gdf$4@nemesis.news.neostrada.pl...
> Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
>> wiadomości news:h79igf$gdf$2@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Chiron pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:h79h67$k7g$1@inews.gazeta.pl...
>>>> W Usenecie Chiron <e...@p...com> tak oto plecie:
>>>>>
>>>>>>>>> Pary homo- są zawsze uprzedmiotowione- jeden dla drugiego jest
>>>>>>>>> wyłącznie
>>>>>>>>> sprzętem do osiągnięcia satysfakcji seksualnej
>>>>>>>>
>>>>>>>> Dlaczego tak uważasz? Przecież homoseksualiści zawierają także
>>>>>>>> długotrwałe
>>>>>>>> związki.
>>>>>>>
>>>>>>> Jak długotrwałe? Monogamiczne? Co na starość- kiedy nie ma już
>>>>>>> seksu?
>>>>>>> Słyszałaś o 50 letnim związku homoseksualnym? A o ilu letnim
>>>>>>> słyszałaś?
>>>>>>
>>>>>> Ja słyszałam o wieloletnim dożywotnim. Tzn wiem. Moja wych. z LO plus
>>>>>> wfistka z tegoż LO. Muszę im to przyznać, że podziwiam - były ze soba
>>>>>> do
>>>>>> końca, jako stare już kobiety - wfistka po długiej chorobie
>>>>>> plastyczki
>>>>>> (tzn. mojej wych.) "owdowiała" i dalej jest sama...
>>>>>
>>>>> Ponoć u facetów to tak nie działa. Kobieta może zostać homo- poprzez
>>>>> uwiedzenie homoseksualne, nawet w dojrzałym wieku. Mężczyzna
>>>>> praktycznie
>>>>> do 30- potem raczej nikłe szanse.Ale i tak u kobiet homo- taki
>>>>> związek
>>>>> jest rzadkością, choć ponoć są one sobie dużo bardziej wierne od
>>>>> panów.
>>>>
>>>> Aha... Lesbijki są cacy, pedały są be?
>>>>
>>>> Qra, na pocieszenie Ci powiem, nie jesteś jedynym facetem, którego
>>>> obrzydza związek męsko-męski, zaś w jakiś sposób rajcują dwie kobiety w
>>>> łóżku
>>>
>>> Qro- nie nadinterpretuj. Nie mam tego typu ciągotek. Jestem zadowolonym
>>> mężem. Poważnie.
>>
>> A gdybyś nie miał partnerki, to byłoby to dla Ciebie erotycznie
>> interesujące?
>
>> To, co wiem napewno: samo zainteresowanie erotyczne to dla mnie naprawdę
>> bardzo mało. Seks bez miłości dla mnie to forma...onanizmu.
>
> A seks z miłością wyklucza fantazje erotyczne wybiegające poza zgaszone
> światło i 'po bożemu'?
> Deprecjonujesz w dziwny sposób naturalną seksualność. Ludzie realizują
> ja na różne sposoby, jeśli się oboje na to decydują, to w czym jest
> problem?
>
> ----------------------------------------------------
-----------------------------------
>
> Gdzieś tak pisałem? Nie deprecjonuję seksualności człowieka. Jednak- jeśli
> związek sprowadza się - li tylko do niej- to jest to płytki związek. Mnie
> to nie interesuje. Ale- jak komuś pasuje- jego sprawa
Najwidoczniej masz problem z seksem analnym, bo zazwyczaj tak wygląda
związek homoseksualny. Nie wiem skąd założenie, że homoseksualiści nie
potrafią tworzyć stałych związków. U nich seks realizuje się właśnie
poprzez seks analny. Ciebie to obrzydza, ale wiele par heteroseksualnych
też uprawia seks w ten sposób.
----------------------------------------------------
------------------------------------------------
Też tak myślałem- aż znajomy kumpel policjant wyprowadził mnie z błędu: to
seks oralny dominuje u homoseksualistów. Co mnie brzydzi? Chyba to, co
większość: jednopłciowość.Nie interesuje mnie, co ci panowie ze sobą robią.
Jednak- jeśli bym ich zobaczył obcałowujących się gdzieś publicznie- pewno
trudno by mio było powstrzymać odruch wymiotny
pozdrawiam
Chiron
|