Chiron wrote:
>>>>> Czy poza stwierdzeniem, że moje porównanie adekwatne nie jest-
>>>>> mógłbyś podać jakieś uzasadnienie tej tezy, a także mojej rzekomej
>>>>> "ucieczki"- czy znów może piszesz w swoim tonie "my tu wszyscy
>>>>> wiemy, a wy towarzyszu nie wiecie"?
>>>>>> Potrafisz przewidzieć. My tu wszyscy wiemy, tylko Ty nie wiesz?
>>>> Ty z kolei lubisz używać zwroty w tonie "przeczytaj uważniej mój
>>>> tekst, proszę". W kwestii Twojej prośby odnośnie uzasadnienia tezy,
>>>> odwołam się więc tej właśnie opcji.
>>> Prz Chironeczytałem- niczego nie znalazłem. Wyłuszcz mi to, proszę-
>>> ale wskaż kogoś, kto mi to wytłumaczy
>> Odmawiam angażowania się w uzasadnianie uzasadniania. Napisałem to,
>> co myślę
>> i możesz się z tym zgodzić bądź nie. Jeśli nie rozumiesz metafory,
>> której użyłem, to popsułeś mi całą zabawę. Bo przecież liczyłem na
>> to, że zrozumiesz. :)
> Marek Tuliusz przeszedł do historii swoimi filipkami, a Ty zapewne
> "michałkami". On- pisał prosto, logicznie, dbał o formę i treść- Ty-
> wręcz przeciwnie:-)

Dzięki za szczerość.

--
pozdrawiam
michał