« poprzedni wątek | następny wątek » |
361. Data: 2009-09-15 18:29:32
Temat: Re: redart - pytania o podstawyXL pisze:
> Dnia Tue, 15 Sep 2009 00:16:28 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> W takim razie- żadnego e-mail. WIerzysz?
>
> I jeszcze jedno: szansa co prawda jest, choć mała, że Ci uwierzy, bo z nią
> przecież wymieniłam kilka emaili, ale nie liczylabym na to na Twoim
> miejscu, bo jak ma jej się zmieścić w główce, że z osobą pozytywnie do mnie
> nastawioną - żadnego???
> :-)
Przypomnij sobie treść tych e-maili. Polecam.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
362. Data: 2009-09-15 18:35:44
Temat: Re: redart - pytania o podstawyChiron pisze:
>>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>>>> news:h8l5g6$v77$1@news.onet.pl...
>>>>> Ze się z lekka wtrącę, bo nie śledzę dokładnie....
>>>>>
>>>>> Co Chiron ma do Michała? Bo ewidentnie na niego jedzie.....
>>>>>
>>>>> Michał, z tego co widziałam, charakter ma fajny, a i pod sufitem
>>>>> poukładane ma naprawdę nieźle (moim skromnym zdaniem)
>>>
>>> Do Vilar: W każdym razie bardzo się stara i wie, jak i co zrobić, aby
>>> tak wygladało,
>>> to na pewno.
>>>
>>>> A- taki mam charakter- wredny i w ogóle do niczego. Poza tym pod
>>>> sufitem już dawno mam nierówno, więc sama widzisz:-)
>>> Michał ma wyrównane - pod sufitem, oczywiście...
>>
>> Ciekawe ile wspólnych maili wymieniliście. Czarną teczkę pewnie XL
>> trzyma.
>> Chcesz wersję prawdziwą- czy taką, w którą łatwiej uwierzysz?
>
> I TY o to pytasz?
> Ja nie przyjmuję kłamstwa. Serio.
>
> W takim razie- żadnego e-mail. WIerzysz?
A mam inne wyjście?
Tym bardziej zaskakujące są te Twoje rewelacje.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
363. Data: 2009-09-15 18:42:58
Temat: Re: redart - pytania o podstawy
"Chiron" <e...@o...eu> wrote in message
news:h8m8g3$86p$1@news.onet.pl...
>>> Ze się z lekka wtrącę, bo nie śledzę dokładnie....
>>>
>>> Co Chiron ma do Michała?
>>
>> Miał papiery, które mnie podesłał. Ja je zakopałam gdzieś pod kurnikiem.
>> No i zapomniałam, gdzie dokładnie. Ach ta qrza ślepota. Teraz pewnie do
>> mnie coś będą mieli obaj.
>>
>> Qra, bojąc się o własne życie
>>
>> PS. Lecę konwencją, w której Chiron się zapętlił
> Proszę o odpętlenie:-)
Czy ktoś na poważnie mógłby mnie odpętlić? O co chodzi z tymi papierami?
Czy ja cos przeoczyłem? To gra jakaś jest? Bo sie zaczynam denerwować
trochę...
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
364. Data: 2009-09-15 19:03:54
Temat: Re: redart - pytania o podstawy
"medea" <e...@p...fm> wrote in message
news:h8nvji$2u7$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> PS: Przyznam, że pierwszy raz spotkałam się z taką interpretacją zjawiska
> stemplowania, jak Twoja (jako unieważnienie). Może pomyliło Ci się ze
> skasowaniem, np. biletu w tramwaju?
Raz ostemplowany znaczek nie może być ponownie wykorzystany.
Dlatego jest unieważniony
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
365. Data: 2009-09-15 19:06:24
Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Paulinka wrote:
> XL pisze:
> > Dnia Tue, 15 Sep 2009 00:16:28 +0200, Chiron napisał(a):
> >
> >> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
> >> wiadomości news:h8meja$omp$8@nemesis.news.neostrada.pl...
> >> Chiron pisze:
> >>> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
> >>> wiadomości news:h8mcl9$omp$3@nemesis.news.neostrada.pl...
> >>> XL pisze:
> >>>> Dnia Mon, 14 Sep 2009 16:24:48 +0200, Chiron napisał(a):
> >>>>
> >>>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> >>>>> news:h8l5g6$v77$1@news.onet.pl...
> >>>>>> Ze się z lekka wtrącę, bo nie śledzę dokładnie....
> >>>>>>
> >>>>>> Co Chiron ma do Michała? Bo ewidentnie na niego jedzie.....
> >>>>>>
> >>>>>> Michał, z tego co widziałam, charakter ma fajny, a i pod sufitem
> >>>>>> poukładane ma naprawdę nieźle (moim skromnym zdaniem)
> >>>> Do Vilar: W każdym razie bardzo się stara i wie, jak i co zrobić, aby tak
> >>>> wygladało,
> >>>> to na pewno.
> >>>>
> >>>>> A- taki mam charakter- wredny i w ogóle do niczego. Poza tym pod sufitem
> >>>>> już dawno mam nierówno, więc sama widzisz:-)
> >>>>>
> >>>>> serdecznie pozdrawiam
> >>>>>
> >>>>> Chiron
> >>>> Michał ma wyrównane - pod sufitem, oczywiście...
> >>> Ciekawe ile wspólnych maili wymieniliście. Czarną teczkę pewnie XL trzyma.
> >>>
> >>> ----------------------------------------------------
-------------------------------
> >>>
> >>>
> >>> Chcesz wersję prawdziwą- czy taką, w którą łatwiej uwierzysz?
> >> I TY o to pytasz?
> >> Ja nie przyjmuję kłamstwa. Serio.
> >>
> >> W takim razie- żadnego e-mail. WIerzysz?
> >
> >
> > Wierzy ogólnie wybiórczo, więc masz szanse - w niektóre rzeczy, które np ja
> > piszę, wierzy np. bez zastrzeżeń (jak np w historię o 50 parach butów itp),
> > natomiast w inne - absolutnie nie, jak np w moje autentyczne poczucie
> > szczęścia i życiowej satysfakcji, harmonię małżeńską, niewymuszony szacunek
> > u dzieci, mnogość uwielbiających mnie znajomych...
> > I nawet nie owa wybiórczość jako fakt mnie ciekawi u niej i u innych tutaj
> > podobnych, lecz ich osobiste - bo niewątpliwie jedynie takie mogą mieć -
> > tej wybiórczości kryteria wobec posiadania do dyspozycji tak czy inaczej
> > JEDYNIE materiału informacyjnego pochodzącego stricte z MOICH własnych
> > postów :-)
> > :-)
>
> Ty naprawdę jesteś zdrowo walnięta. Na p.s.d. ze mną dyskutujesz. na
> p.s.p masz mnie w KF-ie, napisałaś, że z nudnymi osobami nie rozmawiasz,
> ale niezdrowe podniecenie wywołuje u Ciebie plotkowanie na mój temat.
To już nawet nie jest rozkrok, Ty sie zwyczajnie rozkraczyłaś.
--
Paulinka
O rany;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
366. Data: 2009-09-15 19:34:21
Temat: Re: redart - pytania o podstawyStalker pisze:
> "medea" <e...@p...fm> wrote in message
> news:h8nvji$2u7$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> PS: Przyznam, że pierwszy raz spotkałam się z taką interpretacją zjawiska
>> stemplowania, jak Twoja (jako unieważnienie). Może pomyliło Ci się ze
>> skasowaniem, np. biletu w tramwaju?
>
> Raz ostemplowany znaczek nie może być ponownie wykorzystany.
> Dlatego jest unieważniony
Czy na pewno czytałeś posta, na którego odpowiadasz?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
367. Data: 2009-09-15 19:53:30
Temat: Re: redart - pytania o podstawy
"medea" <e...@p...fm> wrote
>>> PS: Przyznam, że pierwszy raz spotkałam się z taką interpretacją
>>> zjawiska stemplowania, jak Twoja (jako unieważnienie). Może pomyliło Ci
>>> się ze skasowaniem, np. biletu w tramwaju?
>>
>> Raz ostemplowany znaczek nie może być ponownie wykorzystany.
>> Dlatego jest unieważniony
>
> Czy na pewno czytałeś posta, na którego odpowiadasz?
>
> Ewa
Nawet podpis Ci wyciąłem :-)
Stalker, a o co chodzi?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
368. Data: 2009-09-15 20:41:29
Temat: Re: redart - pytania o podstawyStalker pisze:
>>> Raz ostemplowany znaczek nie może być ponownie wykorzystany.
>>> Dlatego jest unieważniony
> Stalker, a o co chodzi?
Miałam wrażenie, że ten krok w dyskusji mam już za sobą. :)
Ale spróbuję jeszcze raz:
Stempel - owszem - powoduje, że już drugi raz znaczka nie wykorzystasz,
ale to chyba nie jest jego podstawowym celem. Zawsze zdawało mi się, że
stempel służy przypieczętowaniu jakiejś umowy, tutaj m.in. daty
przyjęcia korespondencji, w innych dokumentach natomiast jest
potwierdzeniem zawarcia umowy przed jakąś instancją itd. Efektem
"ubocznym", choć z pewnością nie bez znaczenia, jest owa "utrata
ważności", czyli fakt, że już drugi raz znaczka nie wykorzystasz, bo
stempel jest niejako przyjęciem zapłaty za umowę (w przypadku listów).
Moim zdaniem traktowanie stempla (a zwłaszcza ogólnie stemplowania) jako
"unieważnienia" , jest odwróceniem sytuacji, takim zresztą trochę
infantylnym. No ale mogę się mylić.
Reszta w moim poprzednim poście do Chirona.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
369. Data: 2009-09-15 21:05:02
Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:h8ouok$h39$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Stalker pisze:
>
>>>> Raz ostemplowany znaczek nie może być ponownie wykorzystany.
>>>> Dlatego jest unieważniony
>
>> Stalker, a o co chodzi?
>
> Miałam wrażenie, że ten krok w dyskusji mam już za sobą. :)
>
> Ale spróbuję jeszcze raz:
>
> Stempel - owszem - powoduje, że już drugi raz znaczka nie wykorzystasz,
> ale to chyba nie jest jego podstawowym celem. Zawsze zdawało mi się, że
> stempel służy przypieczętowaniu jakiejś umowy, tutaj m.in. daty przyjęcia
> korespondencji, w innych dokumentach natomiast jest potwierdzeniem
> zawarcia umowy przed jakąś instancją itd. Efektem "ubocznym", choć z
> pewnością nie bez znaczenia, jest owa "utrata ważności", czyli fakt, że
> już drugi raz znaczka nie wykorzystasz, bo stempel jest niejako przyjęciem
> zapłaty za umowę (w przypadku listów).
>
> Moim zdaniem traktowanie stempla (a zwłaszcza ogólnie stemplowania) jako
> "unieważnienia" , jest odwróceniem sytuacji, takim zresztą trochę
> infantylnym. No ale mogę się mylić.
> Reszta w moim poprzednim poście do Chirona.
Napisałaś, że kasowanie biletu to rzeczywiście kasowanie- ale stemplowanie
znaczka to co innego. Naprawdę- ja nie widzę żadnej różnicy
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
370. Data: 2009-09-15 21:07:06
Temat: Re: redart - pytania o podstawyDnia Tue, 15 Sep 2009 21:53:30 +0200, Stalker napisał(a):
> "medea" <e...@p...fm> wrote
>> Czy na pewno czytałeś posta, na którego odpowiadasz?
>
> Nawet podpis Ci wyciąłem :-)
"Podpisa" - spod "posta" ;-PPP
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |