Data: 2003-12-03 09:50:33
Temat: Re: regresing
Od: "Chiron" <e...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Squall" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bqjbkb$64f$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ale teoria czesto niewiele ma wspolnego z rzeczywistoscia. Nie
> pisze zeby Cie przekonac, po prostu sam to przechodzilem i chce o tym
mowic
> jak tylko ktos sie zastanawia. Wszyscy zajmujacy sie Ribirthingiem (mam na
> mysli tych ktorych styl zycia to riberthing) wydaj sie byc z zewnatrz tacy
> szczesliwi, ale zarazem wydaja sie strasznie fanatyczni. Odnosze wrazenie
ze
> Ribertherzy ulegli zbiorowej demagogii, ktora wymyslil i uwierzyl sam
> tworca, a pozniej i inni.
Podaj kilka przykładów- znam prawie wszystkich rejestrowanych, sporo
zwykłych riberterów. Który(a) sprawił na Tobie takie wrażenie?
Jeśli chodzi o filozofię- no to przypominam: Prawda, Prostota, Miłośc. Co w
niej złego?
A co ma teoria do rzeczywistości? Ano- jeśli się naprawdę czymś zajmiesz- z
całego serca- to będzie w Tobie, to wtedy nie doświadczysz dychotomii- że co
innego praktyka, a co innego teoria. Jeśli czegoś spróbujesz, to możesz tak
próbowac wiele rzeczy całe życie- i chyba wciąż będziesz twierdził, że
teoria sobie, a praktyka sobie...
pozdrawiam
Chiron
|