Użytkownik "news" <color@{wytnijto}gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bhahic$uc4$1@sklad.atcom.net.pl...
po prostu corka traktuje go jak przyjaciela, przykro
> jej ze zostal tak potraktowany przez kobiete/matke. Nie chce tracic z nim
> kontaktu - ot tyle.

Myślę, że 14-latka jest w stanie już określić się emocjonalnie, tym bardziej
trzeba uszanować jej pragnienie utrzymania więzi. Jest teraz w okresie, w
którym kształtuje się charakter, zakaz mógłby zaowocować niepotrzebnym
buntem. Sądzę, że ta więź z czasem osłabnie, teraz to wszystko jest świeże.
A jak układają się stosunki dziewczyny z ojcem?

Zastanawia mnie, jeśli dziewczyna jest z ojcem, to w jaki sposób nawiązała
tak serdeczny kontakt z konkubentem matki? Czy może wcześniej była z matką i
jej konkubentem? Pytam przez ciekawość, odpowiedzi nie wymagam.

Margola