Data: 2001-02-14 08:14:33
Temat: Re: robaki w fasoli
Od: "Artur" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Oto list jaki dostalem od Jana Turulskiego:
"nie pamietam jak sie nazywa, ale toto nie przychodzi z zewnatrz do
fasoli i wyzera w niiej dziurki, lecz istnieje juz w fasoli (zarazonej).
wysoka temp. w jakiej jest przechowywana fasola sprzyja rozwojowi tego
plugastwa tak, ze jesli w poczatkowym okresie nie zauwazasz golym okiem
(bo np bydle istnieje w ziarku w postaci jaja) to po kilku tyg. lub
miesiacach to dranstwo jest na tyle duze, ze wygryza dziure w lusce
fasoli bu sie wydostac na zewnatrz. fasole nalezy przechowywac w suchych
pomieszczeniach w temp. bliskiej zero C lub nizszej, wtedy nawet jesli
byla zarazona to tego nie widac (nawet po rozkrojeniu ziarka)bo jajco w
ziarku sie nie rozwinie.
aby zbierac niezarazona fasole nie nalezy wysiewac jej co roku w tym
samym miejscu, ponadto sa jakies chemisczne srodki, o ktorych mozesz
poczytac w ksiazkach ogrodniczych.
przepraszam, ze pisze bezposrednio na adres prywatny, lecz jestem
podlaczony do internetu przez siec lokalna LAN, a wiec serwery news nie
przyjmuja odemnie listow. mozesz ten list przeforwardowac na grupe lub
do osoby zainteresowanej, ktora sie odezwala na twoj list.
pozdro
j.t."
|