Data: 2004-05-31 20:26:42
Temat: Re: rodgersje
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> > Nie zniechęcaj się daj jej czas albo przesadż ,podobała mi się nawet bez
> kwiatów bo ma piękne liście za cierpliwość odwdzięczyła mi się w tym roku
.
I tak przecież nie wyrzucę, choć moze postraszę? Czasem to działa :)) Ale
tak mi się jej łan marzy. Chyba jest najładniejsza z całej mojej trójki :)
Jeszcze R.pinnata do szczęścia by się przydała ;))
> Czytam na postach jak wam udają się perukowce ja sadzę już czwarty
raz
> bo stale mi wymarzają ale jestem cierpliwa tą zimę tylko troche przemarzł
> może doczekam się kwitnącego
A moje wcale nie marzną i to chyba zasługa mojego piasku, szybko drewnieją
im pędy :)) Twoje rosną w suchym czu w wilgotniejszym miejscu?
Pozdrawia Kaśka + 5 perukowców
|