Data: 2003-11-15 23:33:33
Temat: Re: rodzice przyjezdzaja
Od: "EvaTM" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:bp6b7c$1i0s12$1@ID-192479.news.uni-berlin.de...
>
> "EvaTM" <e...@i...pl> wrote in message
> news:bp690a$cbc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jak zrozumialam, ona od kilku lat jest juz z tym chlopakiem, to chyba temat
> byl poruszany,a onateraz sie obawia,z etemat wroci - zas nie pomyslu, jak go
> zamknac z zadowoleniem wszystkich zainteresowanych stron.
Pyta jak wybrnąć z trudnych pytań ;).
Ale nie da się - jeśli jest dprosła i odpowiedzialna
powinna powiedzieć rodzicom spokojnie! że nie planuje ślubu na razie lub w ogóle.
Tak samo będzie z każdą trudniejszą sprawą, jeśli nie będzie mówić wprost, choć
delikatnie
oczywiście.
Niektórzy rodzice do późnej starości rządzą dziećmi.
Znam takie przypadki. Okropność! :)
E.
|